W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
W Augustowie (woj. podlaskie) ruszył proces dwóch mężczyzn, którzy są oskarżeni o doprowadzenie do tragicznego wypadku drogowego. W jego wyniku życie stracili 19-letnia Patrycja oraz jej nienarodzone dziecko.
Najważniejsze informacje
- Proces dotyczy wypadku z września 2024 r. pod Augustowem.
- Oskarżeni to dwaj młodzi kierowcy, którzy prowadzili pod wpływem alkoholu.
- W wyniku wypadku zginęła 19-letnia Patrycja i jej nienarodzona córeczka.
Wypadek, który wstrząsnął Podlasiem
W piątek 16 maja przed Sądem Rejonowym w Augustowie rozpoczął się proces dwóch młodych kierowców. Oskarżeni są o spowodowanie tragicznego wypadku, w którym zginęła 19-letnia Patrycja, będąca w ósmym miesiącu ciąży. Wypadek miał miejsce we wrześniu 2024 r. w Koloniach Lipsk w powiecie augustowskim.
Czytaj więcej: Ciężarna 19-latka zginęła w wypadku. Kierowcy byli pijani
Krzysztof O., prowadzący audi, miał dwa promile alkoholu we krwi i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Podczas wyprzedzania volkswagena, którym kierował z kolei Igor K., stracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do dachowania. Patrycja, pasażerka audi, zmarła w szpitalu wraz z nienarodzonym dzieckiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragedia pod Zamościem. Pociąg rozerwał auto na pół
Czytaj także: Tragedia pod Augustowem. Nie żyje młody mężczyzna
Wypadek pod Augustowem
Rodzina Patrycji jest zdruzgotana. Matka dziewczyny w rozmowie z "Super Expressem" wyraziła swój ból po stracie córki i wnuczki. Krzysztof O. nie przyznał się do winy, twierdząc, że nic nie pamięta. Grozi mu do 20 lat więzienia. Igor K. przyznał się do prowadzenia pod wpływem alkoholu, ale zaprzeczył, że rozpijał nieletnią.
Krzysztof O. usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jazdy po alkoholu oraz złamania zakazu sądowego. Igor K. odpowiada za jazdę po pijanemu i podanie alkoholu nieletniej. Proces ma na celu ustalenie pełnej odpowiedzialności obu kierowców za tragiczne wydarzenia.
Proces w Augustowie to nie tylko próba wymierzenia sprawiedliwości, ale także przestroga dla innych kierowców. Wypadek ten pokazuje, jak nieodpowiedzialne decyzje mogą prowadzić do nieodwracalnych tragedii. Wszyscy czekają na wyrok, który ma zapaść w najbliższych miesiącach.
Czytaj także: Horror w Augustowie. Budynek wyleciał w powietrze