20-letni Dakota Shawn Hays i jego 24-letnia żona Annastacia Atkins zostali aresztowani po śmierci dziecka, która nastąpiła wskutek niedotlenienia mózgu. Para z Van Buren w stanie Arkansas (USA) usłyszała zarzuty morderstwa pierwszego stopnia.
"Mirror" podaje, że Hays został również oskarżony o narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, a Atkins postawiono zarzuty umożliwienia znęcania się nad dzieckiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według dokumentów sądowych, para zgłosiła, że dziecko straciło przytomność po pływaniu w basenie w domu ciotki. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali chłopca w stanie hipotermii.
Jego "oczy były nieruchome", a serce przestało bić - jak zeznała Atkins. Kobieta próbowała przeprowadzić resuscytację, po której chłopiec wypluł wodę.
Hays przyznał w rozmowie z funkcjonariuszami, że uczył 2-latka pływać razem z 4-letnim chłopcem i 6-letnią dziewczynką. Wyjaśnił, że dzieci miały trzymać się jego klatki piersiowej, podczas gdy on chwytał je za nos i zanurzał na dno basenu. Następnie miały wypływać na powierzchnię.
4-letni chłopiec miał powiedzieć policji, że prawie utonął po tym, jak Hays wrzucił go do wody. Dzieci zrelacjonowały, że Hays i Atkins karali je, uderzając kijem po głowie, kolanach i stopach.
6-letnia dziewczynka zeznała, że Hays wielokrotnie wrzucał pasierba do basenu, mimo że chłopiec bał się wody i "nie chciał pływać." Dodała, że wielokrotnie musiała wyciągać malucha z dna basenu.
Czytaj także: Pilot próbował rozbić samolot z 83 osobami na pokładzie. Dziś wyznaje, jak do tego doszło