Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Zgłosił, że zamordował byłą żonę. Oto co znaleźli przy ciele Brytyjki

2

39-letni Mark Donovan brutalnie zamordował swoją byłą żonę Elise Mason (37), a następnie odwiedził pub i dwa salony masażu, po czym oddał się w ręce policji. Ustalenia poczynione w ramach procesu są wręcz wstrząsające.

Zgłosił, że zamordował byłą żonę. Oto co znaleźli przy ciele Brytyjki
39-latek zamordował żonę. Teraz usłyszał wyrok. (Policja Essex)

Policja znalazła ciało Elise Mason leżące pod kocem w domu Donovana w Rothmans Avenue w Essex (wschodnia Anglia). Funkcjonariusze skierowali się w to miejsce krótko po wizycie 39-letniego Marka Donovana na komisariacie. Mężczyzna, po odwiedzeniu pubu i dwóch salonów masażu, zgłosił się na policję z chińskim jedzeniu w ręku. Po chwili wyznał:

Zrobiłem najgorszą rzecz

"Mirror" informuje, że ofiara miała ponad 70 obrażeń na twarzy, głowie, szyi, górnej części ciała, rękach i nogach. Plamy krwi znajdowały się także na ścianach i meblach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Europie nie rozumieją zagrożenia? "Polska w wyjątkowej sytuacji"

Podczas rozprawy ujawniono, że obok ciała odkryto list miłosny od jej nowego partnera, co sugeruje, że Donovan wpadł w furię zazdrości po jego znalezieniu. List był starannie złożony - mógł być przechowywany w torebce ofiary.

Donovan nie przyznał się do morderstwa. Twierdził, że działał w obronie własnej, ponieważ Elise miała emocjonalnie znęcać się nad nim i grozić nożem.

Jego obrońcy argumentowali, że mężczyzna cierpi na zaburzenie osobowości, co wpłynęło na jego zdolność do kontrolowania emocji. Żądali, aby został skazany za zabójstwo z ograniczoną odpowiedzialnością.

Jednak ława przysięgłych odrzuciła te argumenty i jednogłośnie uznała Donovana za winnego morderstwa.

Pryzjaźnili się od wielu lat

W trakcie procesu ujawniono, że Elise i Donovan byli przyjaciółmi od czasów nastoletnich, a ich związek rozpoczął się w 2010 roku. Przez długi czas kobieta opiekowała się Donovanem, który miał problemy ze wzrokiem, epilepsję i cukrzycę typu 1.

Gdy ich związek zakończył się w 2022 roku, Donovan zasypywał Elise wiadomościami i telefonami, błagając ją o powrót. Jednak kobieta zaczęła nowe życie z innym mężczyzną, co - jak twierdzi prokuratura - doprowadziło do tragicznego finału.

Podczas ogłaszania wyroku Donovan odmówił wejścia na salę sądową. Sędzia Christopher Morgan podkreślił, że jedyną możliwą karą jest dożywocie, ale przed ustaleniem minimalnego okresu odbywania kary chciał dać skazanemu jeszcze jedną szansę na udział w procesie.

Ostateczna decyzja sądu ws. kary zapadnie 5 marca 2025 roku.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Smutna Wielkanoc. Motocykl wjechał w pieszych. Nie żyją dwie osoby
Strzelanina w Niemczech. Trwa obława policji
Miała ponad 2 promile. Opiekowała się czwórką dzieci
Znęcała się nad Brajankiem. 19-letnia matka skazana w zawieszeniu
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Ze stawu wyłowiono zwłoki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić