Zlekceważył STOP. Doszło do tragedii. Kim były ofiary?
Dramat na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich w Wielowsi (woj śląskie). Opel corsa prowadzony przez 19-latka wjechał pod ciężarówkę. Zginął kierowca i jeden z pasażerów, a trzech nastolatków w ciężkim stanie trafiło do szpitala.
Do tragedii doszło w czwartek, 18 września, około godziny 16. Na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 901 i 907 w Wielowsi 19-letni kierowca osobowego opla nie zatrzymał się na znaku STOP i wjechał wprost pod prawidłowo jadący zestaw ciężarowy marki Mercedes.
Siła zderzenia była ogromna. Śmierć na miejscu ponieśli 19-latek prowadzący samochód oraz młodszy pasażer.
W oplu znajdowało się jeszcze trzech 17-letnich chłopców - wszyscy trafili do szpitali w stanie zagrażającym życiu. Na miejsce wezwano śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuriozalna sytuacja w Sopocie. Nietrzeźwy przyjechał autem na komendę
Byli uczniami jednej szkoły
"Fakt" podaje, że cała piątka to uczniowie Zespołu Szkół Leśnych i Ekologicznych w Brynku. Funkcjonariusze na razie nie ustalili, dokąd jechała grupa nastolatków.
Śledczy podkreślają, że kierowca miał prawo jazdy od kilku lat - najpierw kategorię AM, a później pełne prawo jazdy kategorii B1. Służby nie mają jednak wątpliwości, że w chwili wypadku popełnił błąd, nie zatrzymując się przed znakiem STOP.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Podróżował z pasażerem - obydwaj nie odnieśli obrażeń. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności tragedii.