51-letni policjant stanie przed sądem za opublikowanie nagrania ze wstrząsającego wypadku, w którym zginęła 21-latka. Kobietę zabił pijany Vadym L., który uciekał przed policją. Funkcjonariusz nie przyznaje się do winy. Złożył obszerne wyjaśnienia.
Policja z Legnicy opublikowała nagranie ku przestrodze. Widać na nim kilkuletnią dziewczynkę na rowerze, która - pomimo czerwonego światła - wjechała na przejście dla pieszych, wprost na przejeżdżający pojazd asenizacyjny, tzw. szambiarkę. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na oczach ojca dziewczynki.
Złodziejaszek z Legnicy wpadł, gdy w kluczowym momencie zabrakło mu zimnej krwi. Kiedy już uciekał z kawą i alkoholem skradzionymi z jednego ze sklepów, zostawił dokumenty w budynku. W ten sposób policja bardzo łatwo dotarła do mężczyzny.
W lipcu 2023 roku w Legnicy doszło do tragedii. O poranku kompletnie pijany Vadym L., który uciekał przed policją, z impetem wjechał w 21-latkę. Dziewczyna prawidłowo szła poboczem drogi przy ul. Fiołkowej. Na przeżycie nie miała żadnych szans. W rozmowie z "Faktem" do wyroku odniosła się jej mama.