Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Był pijany. Wjechał w rodzinę z dzieckiem. Teraz się wybiela

131

27-letni Tymoteusz M. wjechał w rodzinę spacerującą chodnikiem w Małdytach. Mężczyzna, mający dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, był pod wpływem alkoholu. W wyniku zdarzenia pięcioletni chłopiec trafił do szpitala. Teraz sąd zgodził się na mediacje.

Był pijany. Wjechał w rodzinę z dzieckiem. Teraz się wybiela
Pijany wjechał w rodzinę z 5-letnim dzieckiem. Teraz chce się wybielić (Facebook)

Przed sądem rejonowym w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie) miało rozpocząć się postępowanie przeciwko oskarżonemu. Jednak obrońca Tymoteusza M. złożył wniosek o mediacje, podkreślając, że jego klient chce zadośćuczynić poszkodowanym oraz policjantom.

Chce naprawić szkodę i krzywdy. Jego postawa nie zmierza ku wybieleniu się. Oskarżony jest krytyczny wobec swego zachowania – wyjaśnił obrońca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Życie w klatce. Niepojęty dla człowieka ogrom nieustannego bólu

Zgoda na mediacje

Prokurator oraz pełnomocnik pokrzywdzonych, Piotr Brzozowski, zgodzili się na mediacje. Brzozowski zaznaczył, że jego klienci oczekiwali na propozycje dotyczące odszkodowania i zadośćuczynienia. Sąd przychylił się do wniosku o mediacje i odroczył sprawę bezterminowo.

Skutki wypadku

Do wypadku doszło 1 kwietnia podczas Świąt Wielkanocnych. Tymoteusz M., kierując busem, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a następnie wjechał na chodnik, potrącając rodzinę.

Po wypadku mężczyzna szarpał się z policjantami i nie chciał dobrowolnie poddać się badaniu alkomatem. Badanie krwi wykazało, że miał 2 promile alkoholu.

W sądzie zapadł wyrok

Sąd Rejonowy w Ostródzie nie zgodził się na aresztowanie podejrzanego, a decyzję tę podtrzymał Sąd Okręgowy w Elblągu. Prokurator Ewa Ziębka wyjaśniła, że dowody były już zabezpieczone, co wskazywało na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów przez podejrzanego.

Rodzina poszkodowana w wypadku wciąż odczuwa jego skutki. Potrącony chłopiec przechodzi rehabilitację. Tymoteusz M. przyznał się do wcześniejszych trzech wyroków za jazdę po pijanemu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: DAP
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zwłoki mężczyzny w porzuconym aucie. Policja wyjaśnia, co stało się na terenie dawnej żwirowni
Brutalny napad na kuriera DPD. Pobili go na śmierć i uciekli do Austrii
Strzelanina w Anglii. Nie żyje uzbrojony mężczyzna
Brutalne zatrzymanie fotoreporterów na granicy. Sąd wydał wyrok
Wypadek w Chełmie. Ofiar mogło być więcej. "Mój syn wybierał się z nimi"
Nie wróciła na noc do domu. Policja odnalazła ciało zaginionej Elżbiety
Zakończył się proces adwokata od "trumien na kółkach". Grozi mu 5 lat za kratkami
Syn mieszkał ze zwłokami ojca. Szok w Karniewie
Grzmi po tragicznej śmierci nauczycielki. "Nie jesteśmy Amerykanami"
34-latek oblał szefa benzyną i podpalił. Ukraińcowi grozi nawet dożywocie
Afgańczyk zaatakował Polaka w więzieniu. Chciał współżyć
We trzech rzucili się na dwóch. Brutalne pobicie przed klubem
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić