Była wściekła, że nie dostała premii. Teraz trafiła do więzienia

USA. 29-letnia Heather Nelson była zbulwersowana brakiem świątecznej premii. Trudno uwierzyć w to, jak zareagowała na nieotrzymanie okolicznościowego bonusu od szefowej. Okazuje się, że postanowiła ją okraść i pobić.

Heather Nelson okradła pracodawcęHeather Nelson okradła pracodawcę
Źródło zdjęć: © Policja
Mateusz Domański

Heather Nelson zażądała od swojej pracodawczyni 500 dolarów jako bonus świąteczny. Gdy starsza kobieta wyjaśniła, że nie ma takich środków, Nelson wyrwała jej z rąk książeczkę czekową i sama "zorganizowała" sobie wypłatę. Podczas szarpaniny niemal złamała 83-latce nadgarstek - informuje "Bild", powołując się na treści zamieszczone na Facebooku.

To jednak nie wszystko. Kobieta zabrała również świąteczne kartki przygotowane przez ofiarę dla jej bliskich - w każdej z nich znajdował się czek. Jak zauważył szeryf Wayne Ivey, "wygląda na to, że w swoim dążeniu do zepsucia świąt innym, nie miała granic".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eliza i Trybson w "Parometrze"

Podczas dochodzenia ujawniono, że Nelson wystawiła sobie czek na kwotę 1400 dolarów, opisując go fałszywie jako "bonus świąteczny". Następnie posłużyła się kartą kredytową swojej pracodawczyni, aby opłacić czynsz oraz inne zakupy.

Nelson w rękach policji

Te działania doprowadziły do wydania nakazu aresztowania Heather Nelson pod zarzutami m.in. rabunku, ciężkiego uszkodzenia ciała, fałszowania dokumentów oraz kradzieży. Kaucję ustalono na 30 000 dolarów.

Szeryf Ivey, znany z ostrych wypowiedzi, postanowił publicznie skomentować sprawę na Facebooku. Określił Nelson mianem "Grincha" - postaci znanej z nienawiści do świąt Bożego Narodzenia.

Ponieważ tak bardzo zależało ci na bonusie, mamy dla ciebie kilka prezentów: zdjęcie z twojego aresztowania, używane klapki oraz nieograniczony dostęp do naszego światowej sławy jedno-gwiazdkowego więziennego bufetu, gdzie absolutnie nic nie smakuje - podsumował.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany