Co z Bartoszem G.? Wkrótce zbierze się konsylium
17-letni Bartosz G., podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy, próbował odebrać sobie życie w greckim więzieniu. Jego stan jest krytyczny. Wkrótce ma się zebrać konsylium. Zadaniem lekarzy będzie ocena, czy w wyniku niedotlenienia mózg nastolatka nie został trwale uszkodzony.
Najważniejsze informacje
- Bartosz G. jest podejrzany o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy.
- Nastolatek próbował popełnić samobójstwo w greckim więzieniu.
- Jeżeli wróci do zdrowia, czeka go ekstradycja do Polski
Dramatyczne wydarzenia w Grecji
Bartosz G., 17-latek podejrzany o brutalne zabójstwo Mai z Mławy, znalazł się w centrum dramatycznych wydarzeń w Grecji. Po decyzji tamtejszego sądu o jego ekstradycji do Polski, chłopak próbował odebrać sobie życie w więzieniu. Jego stan zdrowia jest obecnie krytyczny.
Decyzja o ekstradycji Bartosza G. zapadła w ubiegłą środę w sądzie w Salonikach. Mimo próśb nastolatka, sąd nie zmienił zdania. Już od jakiegoś czasu pojawiały się doniesienia, że obawia się powrotu do Polski, gdzie czeka go proces i możliwa kara do 30 lat więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zignorował czerwone światło. Finał mógł być tylko jeden
Próba samobójcza i walka o życie
W czwartek rano strażnicy więzienni usłyszeli hałas w celi Bartosza G. Chłopak próbował popełnić samobójstwo. Dzięki szybkiej reakcji strażników i medyków udało się przywrócić jego funkcje życiowe. Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu Papageorgiou.
Rzeczniczka szpitala poinformowała, że stan pacjenta jest krytyczny.
Jest zaintubowany i znajduje się pod całodobowym nadzorem policji - powiedziała, cytowana przez "Super Express".
Dziennik ustalił też, że wkrótce w szpitalu zbierze się konsylium. Lekarze zweryfikują, czy w wyniku niedotlenienia mózg Bartosza G. nie został trwale uszkodzony.
Jeśli stwierdzą obumarcie mózgu, zapaść może decyzja o odłączeniu od aparatury pacjenta, takie są procedury na całym świecie - przekazał w rozmowie z "SE" medyk pracujący na oddziale OIOM.
Okrutna zbrodnia
Jeżeli taka diagnoza nie zostanie wydana, Bartosz G., podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy, będzie nadal hospitalizowany, a decyzja o ekstradycji nie zostanie wstrzymana.
Maja zaginęła 23 kwietnia 2025 roku po wyjściu z domu na spotkanie z 17-letnim Bartoszem G., swoim byłym chłopakiem. Jej ciało odnaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu zakładu stolarskiego należącego do rodziny Bartosza.
Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były rozległe obrażenia głowy zadane tępym narzędziem.
Bartosz G. został zatrzymany 1 maja w Grecji, gdzie przebywał na szkolnej wymianie.
---
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.