Horror w Krakowie. Ugodzili nożem mężczyznę. Konał na chodniku
Krakowska policja zatrzymała trzy osoby, które mają być odpowiedzialne za atak nożem na 45-latka. Po tym, jak mężczyzna został ugodzony, pozostawiono go na chodniku na pewną śmierć. Głównemu podejrzanemu w sprawie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Pod koniec maja policja otrzymała zgłoszenie o rannym mężczyźnie, który zakrwawiony miał leżeć na chodniku przed jednym z budynków w rejonie krakowskiego Podgórza. Mężczyznę zaopatrzyli ratownicy medyczni i przewieźli do szpitala.
Policjanci ustalili, że za atakiem na mężczyznę stoją najprawdopodobniej trzy osoby zamieszkujące w pobliskim bloku. W jednym z mieszkań zatrzymano 40-latka i jego 28-letnią towarzyszkę. W pokojach zajmowanych przez parę policjanci zauważyli liczne ślady krwi oraz znaleźli i zabezpieczyli tam ostre narzędzie, którym mógł zostać zraniony 45-latek - informuje małopolska policja.
40-latek był poszukiwany m.in. listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności. Oboje byli pijani, mężczyzna miał 0,6 promila, natomiast u kobiety prawie 1,4 promila alkoholu w organizmie. W jednym z mieszkań zatrzymano również 35-latka, który miał brać udział w zdarzeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn Nawrockiego w Kancelarii Prezydenta? Jest odpowiedź posła PiS
Jak ustalili mundurowi, 40-latek zranił 45-latka ostrym narzędziem, a następnie wspólnie ze swoimi towarzyszami wyniósł rannego przed budynek i tam pozostawił, nie udzielając mu pomocy - dodaje małopolska policja.
Czytaj więcej: Proces Polaka w Niemczech. Opisali jak się zachowywał
Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze i zastosował wobec 40-latka i jego towarzyszy środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
35-latek i 28-latka odpowiedzą karnie za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za nieudzielenie pomocy oraz za poplecznictwo za co grozić im może do 5 lat więzienia. 40-latkowi za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj więcej: Policja publikuje zdjęcia czterech osób. Poznajecie ich?