pogoda
Warszawa
16°
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Krzyki pod sądem. Robert S. miał katować 5-letnią Oliwkę. Oto, co usłyszał

69

Sąd Rejonowy w Gnieźnie aresztował ojczyma pięcioletniej Oliwki, oskarżonego o znęcanie się nad dzieckiem. Dziewczynka miała być bita i podtapiana. Gdy Roberta S. doprowadzano do sądu, doszło do incydentu z udziałem dwóch kobiet.

Krzyki pod sądem. Robert S. miał katować 5-letnią Oliwkę. Oto, co usłyszał
Robert S. na zdjęciu z Oliwką i jej matką (Facebook, Archiwum prywatne)

Szokująca prawda o dramacie pięcioletniej Oliwki została ujawniona 21 stycznia, kiedy to policja została wezwana do jednego z mieszkań w Gnieźnie. Według informacji "Faktu", ojczym dziewczynki Robert S. sam zadzwonił na policję po tym, jak miał pobić dziecko. Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, zauważyli rozległe siniaki, obrzęk oczodołu oraz ślady krwi w pobliżu łóżka dziewczynki.

Z badań wynika, że Oliwka była katowana od dawna. Według ustaleń śledczych, przemoc wobec dziecka trwała od listopada 2023 r. do 21 stycznia 2025 r.

Znęcanie polegało na stosowaniu przemocy fizycznej poprzez uderzanie dziewczynki po całym ciele ręką i pięścią oraz trzonkiem drewnianym i paskiem na gołe pośladki. Wszystkie te zachowania podejmował zatrzymany mężczyzna, ale były one aprobowane i akceptowane przez matkę - przekazała cytowana przez "Fakt" prok. Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Muszą płacić". Polacy zabrali głos ws. Ukraińców
NA ŻYWO

Robert S. został zatrzymany, był pod wpływem alkoholu. Zarówno on, jak i matka Oliwki, usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem. Obojgu grozi do 8 lat więzienia. Matka została objęta dozorem policyjnym i ma zakaz kontaktu z córką, natomiast ojczym trafił na trzy miesiące do aresztu.

Ojczym miał katować Oliwkę. Incydent pod sądem

Jak podaje "Fakt", podczas doprowadzenia Roberta S. do sądu, dwie kobiety wyraziły swoje oburzenie, krzycząc, aby "zgnił w więzieniu". Para wychowywała także rocznego syna i miesięczne bliźnięta.

Nie może dziwić fakt, że sprawa Oliwki wstrząsnęła opinią publiczną. Dziewczynka przebywa obecnie w szpitalu w Poznaniu, gdzie jest pod opieką lekarzy. Jej stan jest stabilny. Śledztwo w tej sprawie trwa. To niestety kolejny dramat w ostatnich latach, którego ofiarą jest bezbronne dziecko.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Żądał zwrotu 60 złotych. Zaatakował tłuczkiem w Żabce
Smutna Wielkanoc. Motocykl wjechał w pieszych. Nie żyją dwie osoby
Strzelanina w Niemczech. Trwa obława policji
Miała ponad 2 promile. Opiekowała się czwórką dzieci
Znęcała się nad Brajankiem. 19-letnia matka skazana w zawieszeniu
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić