Krzyki pod sądem. Robert S. miał katować 5-letnią Oliwkę. Oto, co usłyszał

Sąd Rejonowy w Gnieźnie aresztował ojczyma pięcioletniej Oliwki, oskarżonego o znęcanie się nad dzieckiem. Dziewczynka miała być bita i podtapiana. Gdy Roberta S. doprowadzano do sądu, doszło do incydentu z udziałem dwóch kobiet.

Robert S. na zdjęciu z Oliwką i jej matkąRobert S. na zdjęciu z Oliwką i jej matką
Źródło zdjęć: © Facebook | Archiwum prywatne
Rafał Strzelec

Szokująca prawda o dramacie pięcioletniej Oliwki została ujawniona 21 stycznia, kiedy to policja została wezwana do jednego z mieszkań w Gnieźnie. Według informacji "Faktu", ojczym dziewczynki Robert S. sam zadzwonił na policję po tym, jak miał pobić dziecko. Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, zauważyli rozległe siniaki, obrzęk oczodołu oraz ślady krwi w pobliżu łóżka dziewczynki.

Z badań wynika, że Oliwka była katowana od dawna. Według ustaleń śledczych, przemoc wobec dziecka trwała od listopada 2023 r. do 21 stycznia 2025 r.

Znęcanie polegało na stosowaniu przemocy fizycznej poprzez uderzanie dziewczynki po całym ciele ręką i pięścią oraz trzonkiem drewnianym i paskiem na gołe pośladki. Wszystkie te zachowania podejmował zatrzymany mężczyzna, ale były one aprobowane i akceptowane przez matkę - przekazała cytowana przez "Fakt" prok. Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Muszą płacić". Polacy zabrali głos ws. Ukraińców

Robert S. został zatrzymany, był pod wpływem alkoholu. Zarówno on, jak i matka Oliwki, usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem. Obojgu grozi do 8 lat więzienia. Matka została objęta dozorem policyjnym i ma zakaz kontaktu z córką, natomiast ojczym trafił na trzy miesiące do aresztu.

Ojczym miał katować Oliwkę. Incydent pod sądem

Jak podaje "Fakt", podczas doprowadzenia Roberta S. do sądu, dwie kobiety wyraziły swoje oburzenie, krzycząc, aby "zgnił w więzieniu". Para wychowywała także rocznego syna i miesięczne bliźnięta.

Nie może dziwić fakt, że sprawa Oliwki wstrząsnęła opinią publiczną. Dziewczynka przebywa obecnie w szpitalu w Poznaniu, gdzie jest pod opieką lekarzy. Jej stan jest stabilny. Śledztwo w tej sprawie trwa. To niestety kolejny dramat w ostatnich latach, którego ofiarą jest bezbronne dziecko.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa