Łukasz Ż. przyznał się do części zarzutów. Kolejna rozprawa w lipcu

Proces Łukasza Ż., oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku, rozpoczął się w Warszawie. Mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem i przekroczenia prędkości.

Warszawa, 17.06.2025. Oskarżoeni Łukasz Żak (2P) i Maciej Osiński (2L) oraz obrońca, mec. Izabela Ławińska (P) na sali rozpraw Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia, 17 bm. Rozpoczął się proces Łukasza Żaka oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej we wrześniu 2024 r. Uczestniczyli w nim kierujący volkswagenem arteonem Łukasz Żak, a także jadąca fordem focusem czteroosobowa rodzina. W wyniku zderzenia zginął 37-letni pasażer forda Rafał P. Do szpitala trafiły trzy osoby z tego auta: 37-letnia kierująca samochodem żona zmarłego mężczyzny i ich dzieci w wieku czterech i ośmiu lat, a także kobieta ? Paulina K., która podróżowała volkswagenem. Tuż przed wypadkiem auto Łukasza Żaka pędziło 226 km/h w terenie, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi do 80 km/h; wg biegłych kierujący był pijany, a swoją jazdę nagrywał trzymanym w ręku telefonem komórkowym. W tej sprawie Prokuratura postawiła też zarzuty nieudzielenia pomocy i poplecznictwa 5 innym mężczyznom, a jednemu ? poplecznictwa. (jm) PAP/Tomasz Gzell *** UWAGA!!! SĄD ZGODZIŁ SIĘ NA PODAWANIE DANYCH I UTRWALANIE WIZERUNKU ŁUKASZA ŻAKA I PIĘCIU Z SZEŚCIU POZOSTAŁYCH OSKARŻONYCH! ***Łukasz Ż. przyznał się do części zarzutów
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Tomasz Gzell
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Proces dotyczy wypadku na Trasie Łazienkowskiej we wrześniu 2024 r.
  • Łukasz Ż. przyznał się do kierowania samochodem i przekroczenia prędkości.
  • Kolejna rozprawa odbędzie się 10 lipca.

Rozpoczęcie procesu

We wtorek w Warszawie ruszył proces Łukasza Ż., oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem oraz znacznego przekroczenia prędkości. Przeprosił rodzinę ofiary oraz współoskarżonych.

Do tragicznego zdarzenia doszło we wrześniu 2024 r. Ż., prowadząc volkswagena, zderzył się z fordem, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. W wyniku wypadku zginął 37-letni pasażer forda, a trzy osoby trafiły do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zignorował czerwone światło. Finał mógł być tylko jeden

Przebieg rozprawy

Podczas pierwszego dnia procesu, sąd odroczył rozprawę do 10 lipca, kiedy to mają zostać przesłuchani pierwsi świadkowie. Sąd zgodził się na publikację wizerunku oskarżonych, powołując się na ważny interes społeczny.

Obrończyni Ż., mec. Izabela Ławińska, złożyła wniosek o wyłączenie sędziego Macieja Mitery, argumentując jego negatywny stosunek do oskarżonego. Sąd jednak kontynuował rozpatrywanie sprawy.

Jak podaje PAP, "prokurator Niemiec-Rudnicka dodała, że oskarżony spowodował wypadek, podczas gdy zgodnie z prawomocnym wyrokiem z 21 grudnia 2023 r. miał orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych".

A także czynu tego dopuścił się w okresie 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne - dodała.

Łukaszowi Ż. grozi od 5 do 30 lat więzienia. Oprócz niego, na ławie oskarżonych zasiadło sześciu jego kolegów, którym zarzuca się m.in. utrudnianie postępowania karnego.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany