Matka Bartosza G. udzieliła wywiadu. "Nie byłby zdolny do morderstwa"

Sprawa morderstwa 16-letniej Mai z Mławy. Matka podejrzanego Bartosza G. udzieliła wywiadu. Chce, by jej syn został przesłuchany w Grecji. Twierdzi, że do Polski wracać nie musi, bo tu trwa na nim lincz. Ponadto przyznała się do podszywania m.in. pod ojca Mai i pełnomocnika pokrzywdzonej rodziny.

Katarzyna G. uważa, że jej syn nie dopuścił się morderstwa Mai.Katarzyna G. uważa, że jej syn nie dopuścił się morderstwa Mai.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Kaluga

16-letnia Maja z Mławy zaginęła 23 kwietnia, kiedy to wyszła z domu, by spotkać się z kolegą. Po tygodniu intensywnych poszukiwań, jej ciało zostało odnalezione w zaroślach niedaleko torów kolejowych. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczyna doznała rozległych obrażeń głowy.

Bartosz G., podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, po zaginięciu Mai wyjechał do Grecji w ramach szkolnej wymiany. Tam został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Proces ekstradycji trwa już kilka miesięcy. Pod koniec września miała odbyć się rozprawa, ale grecki sąd ją odroczył. Polska prokuratura wysłała zapytanie, co dzieje się w sprawie 17-letniego Polaka.

Tymczasem w rozmowie z "Kanałem Kryminalnym Extra", matka Bartosza G., Katarzyna, ujawniła, że złożyła przed dwoma tygodniami w Polsce wniosek o przesłuchanie jej syna w Grecji. - Na tym etapie postępowania nie ma potrzeby, by w celu przesłuchania ściągać go do Polski. Wystarczy wystawić wniosek i przesłuchać go w Grecji. Tu nadal może toczyć się postępowanie. Nie warto blokować polskiej prokuratury. Od dwóch tygodni niestety nie mamy odpowiedzi, dlatego składałam ponaglenie - przekonuje Katarzyna G.

Agresywna para pobiła strażnika miejskiego. Zaatakowali, bo zwrócił im uwagę

Dziennikarze dopytywali, dlaczego jej syn nie może wrócić do kraju, skoro matka jest przekonana o niewinności. - Proszę przypomnieć sobie maj. To był prawdziwy lincz w sieci. Ja sama bałabym się wrócić do kraju - mówiła.

Obecnie Bartosz nie ma dostępu do sieci, ale o tym co dzieje się w Polsce informuje go sama matka. Miał widzieć również reportaże greckiej telewizji sprzed kilku miesięcy. - Nie jestem w stanie przekazać mu wszystkiego tego, co tu się dzieje. To by z resztą nie miału sensu. Nie wchodzę w szczegóły, ale ma prawo wiedzieć. Nie mogę go okłamywać, mogę jedynie pewne przykre rzeczy pominąć.

Katarzyna G. w wywiadzie ponownie powtórzyła, że feralnego dnia doszło do nieszczęśliwego wypadku. W jego wyniku Bartosz - wedle jej relacji - doznał traumy i nie pamięta spotkania. - Wiem, że nie byłby zdolny do morderstwa. My sami przekazaliśmy monitoring policji. Jeśli bym była czegokolwiek świadoma, to tego rejestratora nie byłoby w zakładzie (do tragedii doszło w pobliżu byłego zakładu drzewnego rodziny G. Stamtąd też pochodzi nagranie z monitoringu, którym dysponuje prokuratura - przyp. red.). Dlatego wszystkie oskarżenia są bezpodstawne - przekonuje G.

Matka 17-latka odniosła się również do tworzenia fejkowych kont w sieci. W ostatnim czasie bardzo podobne wpisy, które bronią rodziny G. opublikowano na profilu Wojtek Kasprzyk (nazwisko pełnomocnika rodziny Mai - przyp. red.) oraz Jarosław Kowalski (ojciec Mai). W tym pierwszym przypadku na zdjęciu profilowym pojawiło się nawet zdjęcie zmarłej nastolatki.

To ja stworzyłam konta. Byłam ciekawa reakcji. Do tej pory nie pisałam z fejkowych kont, a oskarżano mnie o to. Uważam jednak, że to nie ma nic wspólnego z podszywaniem. Panów Wojtków Kasprzyków jest chyba z 10. Nie jest ważne, jak nazwie się konto.

Wybrane dla Ciebie

Sąd podjął decyzję ws. kolegów Żaka. Są warunki
Sąd podjął decyzję ws. kolegów Żaka. Są warunki
Zaatakował kierowcę autobusu. Pokazano nowe zdjęcie
Zaatakował kierowcę autobusu. Pokazano nowe zdjęcie
Zgwałcił i zabił 84-latkę. Sprawca usłyszał wyrok
Zgwałcił i zabił 84-latkę. Sprawca usłyszał wyrok
Prokuratura odwołuje się od wyroku za śmierć 3-letniej Emilki. Chce najwyższej kary
Prokuratura odwołuje się od wyroku za śmierć 3-letniej Emilki. Chce najwyższej kary
Są wyniki krwi. Zatrzymany ws. tragedii w Łebieńskiej Hutcie nie miał prawa jazdy
Są wyniki krwi. Zatrzymany ws. tragedii w Łebieńskiej Hutcie nie miał prawa jazdy
Niemowlę było pod wpływem narkotyków. Rodzice usłyszeli wyroki
Niemowlę było pod wpływem narkotyków. Rodzice usłyszeli wyroki
Ukradł bieliznę za 60 tys. złotych. 46-latek wpadł w ręce policji
Ukradł bieliznę za 60 tys. złotych. 46-latek wpadł w ręce policji
Gwałcili własne dzieci dla pieniędzy. Decyzja sądu ws. pary z Kłodzka
Gwałcili własne dzieci dla pieniędzy. Decyzja sądu ws. pary z Kłodzka
Łukasz Żak nie wytrzymał presji. Puściły mu nerwy podczas procesu
Łukasz Żak nie wytrzymał presji. Puściły mu nerwy podczas procesu
Mieli przywłaszczyć paliwo. Czterech żołnierzy i cywil z zarzutami
Mieli przywłaszczyć paliwo. Czterech żołnierzy i cywil z zarzutami
Narkotykowy duet z Czech zatrzymany. Wpadli w Ustroniu
Narkotykowy duet z Czech zatrzymany. Wpadli w Ustroniu
Na jaw wychodzi przeszłość Marcina R. Policja potwierdza
Na jaw wychodzi przeszłość Marcina R. Policja potwierdza