Na dworcu upijał przypadkowe osoby. Oto co robił później

Ta sprawa brzmi jak scena z filmu. 48-latek najpierw zapraszał do restauracji i częstował alkoholem przypadkowe osoby przebywające w okolicach Dworca Zachodniego w Warszawie, a następnie dokonywał kradzieży bagaży i toreb podręcznych.

Na dworcu upijał przypadkowe osoby. Oto co robił później48-latek upijał przypadkowe osoby, żeby później je okraść.
Źródło zdjęć: © Policja
75

Operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu otrzymali zgłoszenie na temat mężczyzny, który w okolicach Dworca Zachodniego upija przypadkowe osoby po to, żeby później je okraść.

Jak wynikało ze sprawy mężczyzna zagadywał podróżnych, zaczynał z nimi prowadzić rozmowę, następnie częstował alkoholem, upijał je i kiedy osoba była pod znacznym wpływem alkoholu dokonywał kradzieży bagaży i toreb podręcznych - relacjonuje asp. Małgorzata Gębczyńska.

Operacyjni podjęli obserwację. W dniu zatrzymania zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. W jednej z restauracji w okolicach Dworca Zachodniego zauważyli mężczyznę, który był pod znacznym wpływem alkoholu. Przy mężczyźnie stała jedna duża torba i plecak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o Black Friday. "Kupiłam już żelazko"

Po chwili do restauracji wszedł wcześniej obserwowany przez operacyjnych mężczyzna, który przyniósł do stolika 2 kubki. Jeden z nich postawił przy nietrzeźwym mężczyźnie. Z każdą chwilą mężczyzna siedzący przy stoliku był coraz bardziej pijany i co chwile kładł głowę na stoliku.

Widząc znaczny stan upojenia mężczyzny, sprawca chwycił torby stojące przy nietrzeźwym i zdecydowanym krokiem wyszedł z restauracji. Właściciel skradzionych rzeczy starał się wyjść za złodziejem jednak był na tyle nietrzeźwy, że nie zdołał dogonić 48-latka.

Widząc całe zdarzenie operacyjni udali się w kierunku mężczyzny, który z torbami zaczął uciekać w kierunku zarośli przy torowisku. Po chwili 48-latek był już w rękach policjantów z wydziału mienia - podkreśla asp. Gębczyńska.

48-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy, a następnie po wykonaniu z nim niezbędnych czynności został osadzony w policyjnej celi w której spędził noc.

Po zgromadzeniu materiału dowodowego 48-letni mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Ochota usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota w Warszawie.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie
Bułgar zatrzymany w Niemczech trafił do Polski. O co jest podejrzany?
Bułgar zatrzymany w Niemczech trafił do Polski. O co jest podejrzany?