Oszuści atakują młodych. Opracowali nową metodę

Wzrost liczby oszustw kryminalnych w Polsce. Metoda „na bankowca” staje się coraz bardziej popularna, a ofiarami padają młodzi ludzie.

Oszuści atakują młodych. Mają nowy sposóbOszuści atakują młodych. Mają nowy sposób
Źródło zdjęć: © Getty Images | boonchai wedmakawand
oprac.  AWWA

Polska Agencja Prasowa informuje, że w naszym kraju odnotowano znaczący wzrost liczby oszustw kryminalnych, a jednym z najnowszych sposobów działania przestępców jest metoda „na bankowca”. Jak informuje "Rzeczpospolita", oszuści podszywają się pod pracowników banków, przekonując swoje ofiary, że ich pieniądze są zagrożone i wymagają natychmiastowej ochrony.

Coraz częściej ofiarami tego typu oszustw padają osoby w sile wieku, a nawet młodzi dorośli. W ubiegłym roku stwierdzono 34 472 przypadki oszustw, co stanowi wzrost o 2033 przypadki w porównaniu z rokiem poprzednim. Dane te pochodzą z raportu policji, do którego dotarła "Rzeczpospolita".

Przykładem może być 51-letni mieszkaniec okolic Kielc, który stracił aż 383 tys. zł. Przestępcy nakłonili go do wykonania przelewów, strasząc utratą oszczędności. Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach wyjaśnia, że celem oszustów są osoby czynne zawodowo, które mają dochody i oszczędności, a także prowadzą szybki tryb życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłit - Tomasz Siemoniak

W oszustwie "na bankowca" grupą docelową przestępców są osoby czynne zawodowo, w średnim wieku lub nawet mający niewiele ponad 20 lat. Mają dochody, oszczędności, są zabiegane, żyją szybko – mówi gazecie Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Zagrożenia w erze cyfrowej

Śledczy podkreślają, że metoda „na bankowca” jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ młodzi ludzie często podejmują decyzje finansowe online. Przelewy realizowane są głównie przez internet lub za pomocą Blika, co sprawia, że ofiary są łatwym celem dla oszustów działających przez telefon.

W klasycznych oszustwach często pojawia się postać wnuczka, syna czy córki, natomiast w przypadku metody „na bankowca” przestępcy grają na emocjach, przekonując, że zagrożone są oszczędności gromadzone przez lata. To sprawia, że wiele osób daje się nabrać na te manipulacje.

Wybrane dla Ciebie
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Zabójstwo sprzed 33 lat. Zapadł wyrok
Zabójstwo sprzed 33 lat. Zapadł wyrok
Brutalne zabójstwo w Olsztynie. Jest decyzja sądu
Brutalne zabójstwo w Olsztynie. Jest decyzja sądu