Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewa Sas
Ewa Sas | 
aktualizacja 

Pobiła chorą kobietę. Wyszła na wolność, a ludzie zgotowali jej "gorące" powitanie

37

Do sieci trafiło szokujące nagranie, na którym widać jak 39-letnia Daria S. bije i ubliża kobiecie cierpiącej na porażenie mózgowe. Sprawczyni trafiła na przesłuchanie, ale została szybko zwolniona. Jej kamienicę obstawiła policja.

Pobiła chorą kobietę. Wyszła na wolność, a ludzie zgotowali jej "gorące" powitanie
Mieszkańcy zebrali się na ul. Narutowicza by "powitać" oprawczynię niepełnosprawnej kobiety (Google Maps)

Bulwersujący czyn, jakiego dopuściła się 39-latka został uwieczniony przez inną uczestniczkę libacji. Nagranie trafiło do sieci. Darię S. szybko zatrzymano, ale kobieta została zwolniona zaraz po postawieniu jej zarzutów.

Gorąco na Narutowicza. Mieszkańcy chcieli "powitać" Darię S.

Mieszkańcy Grudziądza postanowili sami wymierzyć sprawiedliwość i zebrali się w poniedziałek wieczorem przy Narutowicza, gdzie mieszka Daria S. Można było usłyszeć wyzwiska i groźby, ale nikt nie był pewien, czy kobieta jest w kamienicy, czy wyjechała z miasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 25.02

Na ulicy pojawiła się policja. Mieszkańcy grzmieli, że mundurowi "pilnują kata, a nie ofiary". Policja tłumaczy, że musiała zabezpieczyć "spontaniczne zgromadzenie".

Tak jak w przypadku każdego zgromadzenia spontanicznego, obserwowaliśmy jego przebieg na wszelki wypadek, aby nie dopuścić do czynów zabronionych - mówi asp. Łukasz Kowalczyk z grudziądzkiej policji w rozmowie z "Gazetą Pomorską".

Pytaniem pozostaje, dlaczego Daria S. po usłyszeniu zarzutów mogła wyjść wolno i wrócić do domu. Służby informują, że zastosowano wobec niej środki zapobiegawcze: dozór policyjny, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną oraz poręczenie majątkowe w kwocie 1500 zł.

Prokurator decyduje jakie środki są konieczne dla zabezpieczenia prawidłowego przebiegu postępowania. W tym przypadku, na tym etapie postępowania, nic nie wskazuje, aby wobec podejrzanej musiały zostać zastosowane środki o charakterze izolacyjnym. Co więcej: prokurator nie może wnioskować o środki izolacyjne, w sytuacji gdy wystarczające są środki wolnościowe - tłumaczy w rozmowie z "Gazetą Pomorską" prokurator Magdalena Chodyna z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu.

Darii S. grozi do 3 lat więzienia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Morderstwo nauczycielki w Bornem Sulinowie. Policja zatrzymała mężczyznę
Chciał wysadzić bankomat, bo nie miał na wypłaty? Pracownicy pomogli szefowi
Miał legwana i gekona. Policja szybko wkroczyła do akcji
Sąd Najwyższy uchylił wyrok za znęcanie się nad dzieckiem. Powód: neosędziowie w składzie
Tragiczna śmierć nauczycielki. Policja podejrzewa zabójstwo
Złamania obu rączek i niedożywienie. Areszt dla rodziców niemowlaka
Zaatakował policjantów siekierą. Funkcjonariusze użyli broni
USA. Proces Czuby. Miał zadać 26 ciosów 6-latkowi. Motyw szokuje
Połamał ratownikowi medycznemu żebra. Pobicie na SOR-ze
Lekarz skrzywdził prawie 300 osób. Przyznał się do winy. Grozi mu 20 lat
Ciało Kasi znaleźli 50 km od rodzinnej wsi. Tu dokonano zbrodni
Afgańczyk miał znęcać się nad 11-latką. Oto co znaleźli w telefonie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić