W ostatnich dniach na osiedlu przy ul. Lasek Brzozowy na Ursynowie zauważono osoby podszywające się pod kominiarzy. Jak informuje serwis haloursynow.pl, mężczyźni w czarnych podkoszulkach z napisem "Kominiarz" oferują kalendarze, żądając za nie zapłaty.
Mieszkańcy, zwłaszcza starsze osoby, mogą być narażeni na oszustwo. Spółdzielnie mieszkaniowe podkreślają, że nie zlecały żadnych prac kominiarskich. Informacje o wizytach konserwatorów są zawsze wywieszane na klatkach schodowych i stronach internetowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Korporacja Kominiarzy Polskich zaznacza, że nie prowadzi obnośnej sprzedaży kalendarzy. Prawdziwe zakłady kominiarskie rozdają kalendarze jako formę reklamy, zawsze z danymi kontaktowymi. Brak takich danych i żądanie zapłaty powinny wzbudzić podejrzenia.
Oszuści pukają do drzwi. Policja ostrzega
Policja apeluje o ostrożność i niewpuszczanie nieznajomych do mieszkań. Prawdziwy kominiarz powinien posiadać legitymację potwierdzającą jego tożsamość i zawód. Strój nie jest gwarancją autentyczności.
Warto zachować ostrożność będąc samemu w domu i pod żadnym pozorem nie wpuszczać nieznajomej osoby do mieszkania. Warto pamiętać, że prawdziwy kominiarz powinien mieć przy sobie ważny i czytelny dokument, legitymację poświadczającą wykonywany zawód i tożsamość - podkreśla mazowiecka policja.
Mieszkańcy Ursynowa powinni być czujni i nie wpuszczać fałszywych kominiarzy do domów. W razie wątpliwości warto skontaktować się z lokalną spółdzielnią lub policją. Haloursynow.pl przypomina, że bezpieczeństwo jest najważniejsze.