Rabka-Zdrój. 20-latek został oskarżony o próbę gwałtu na 13-latce

W Rabce-Zdroju (woj. małopolskie) doszło do ataku na 13-letnią dziewczynkę. 20-letni mężczyzna usłyszał już zarzut. Prokuratura wnioskuje o jego aresztowanie. Mężczyźnie grozi kara od 5 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

 20-letni mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Grzegorz Momot
Malwina Witkowska

W Rabce-Zdroju 20-letni mężczyzna został oskarżony o próbę zgwałcenia 13-letniej dziewczynki. Do zdarzenia doszło w środę rano, gdy dziewczynka szła do szkoły. Napastnik zaatakował ją, w momencie kiedy 13-latka przechodziła ścieżką koło pustostanu.

Według informacji przekazanych przez prokurator Justynę Rataj-Mykietyn z sądeckiej prokuratury okręgowej, mężczyzna przewrócił, bił i przyduszał dziewczynkę, próbując doprowadzić ją do obcowania płciowego. Na szczęście, dzięki jej obronie i interwencji osób postronnych, napastnik został spłoszony i uciekł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pobił 14‑latkę w Rabce-Zdroju. Zapis monitoringu

Po zatrzymaniu podejrzanego, prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna nie przyznał się do winy i złożył krótkie wyjaśnienia, które będą weryfikowane. Za zarzucane mu czyny grozi kara od 5 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.

Został oskarżony o gwałt. Zatrzymano 20-latka

Policja zatrzymała 20-latka w środę (12 lutego) wieczorem w jego miejscu zamieszkania. Kluczowe dla jego identyfikacji okazało się opublikowanie nagrania z monitoringu, które pozwoliło funkcjonariuszom na szybkie namierzenie podejrzanego. Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie przeprowadzono czynności wyjaśniające.

Poszkodowana 13-latka została natychmiast przewieziona do szpitala w Nowym Targu, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy medycznej. Na szczęście obrażenia, których doznała, okazały się powierzchowne i nie wymagały dalszej hospitalizacji.

Po kilku godzinach dziewczynka została wypisana ze szpitala i wróciła do domu pod opieką rodziny. Policja kontynuuje dochodzenie w sprawie.

Napadnięta dziewczynka rocznikowo ma 14 lat, jednak nie ukończyła jeszcze 14. roku życia. Podobnie napastnik nie ukończył jeszcze 21 lat.

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany