"Są zdjęcia". Ujawnili, jak Bartosz G. potraktował Maję

Greckie media podzieliły się kolejnymi ustaleniami dotyczącymi relacji Bartosza G. i tragicznie zmarłej Mai. Wynika z nich, że 17-latek w przeszłości uderzył dziewczynę.

Przyjrzeli się relacji Mai i Bartosza G.Przyjrzeli się relacji Mai i Bartosza G.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Domański

Nie milkną echa tragicznej śmierci 16-letniej Mai. Dziewczyna została zamordowana w bestialski sposób. Głównym podejrzanym w tej sprawie jest 17-letni Bartosz G. Chłopak został zatrzymany w Grecji, gdzie wyjechał razem z klasą w ramach programu Erasmus.

Nowe informacje w tej sprawie ujawniono w programie "Live News". Na materiał powołuje się grecki serwis Parapolitika. Przytoczono relacje kolegów Bartosza G.

Zaczęło się w Biedronce. Akcja 10+10 gratis tylko do 31 października

Bartek często dokuczał młodszym - to fakt. Nie zdziwiło mnie, że uciekł. Można było się tego spodziewać - chciał uniknąć sądu i kary - podkreślili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chłopak nadal przebywa w Grecji i czeka na decyzję w sprawie ekstradycji do Polski.

"Konkretne zdarzenie"

Jak relacjonują znajomi obojga nastolatków, Maja i 17-latek utrzymywali sporadyczne kontakty, a w przeszłości rzekomo byli nawet parą.

Po jednym incydencie ich relacja miała stać się "więcej niż chłodna".

Jakiś czas temu miało miejsce konkretne zdarzenie. Na początku byli w związku. Potem upierała się, że 17-latek zaczął jej unikać. A prawda jest taka, że ją uderzył - mówi jedna z osób znających sprawę.
Po tym zdarzeniu Maja przyszła do nas i wszystko widzieliśmy. Faktycznie ją uderzył, są zdjęcia. Nie wiem dlaczego, ale często zachowywał się agresywnie. Policja nie zrobiła nic. Maja czasem też kogoś zaczepiała, ale nie można powiedzieć, że kogoś nękała czy traktowała w zły sposób - dodają rówieśnicy.

Jeden z uczniów zrelacjonował:

Znałem Maję lepiej. Była dobrą dziewczyną. To Bartek był agresywny - wobec niej i wobec innych

Grecka prasa wskazuje również, że od 2021 roku wpłynęły cztery zgłoszenia o nękaniu i zastraszaniu przez Bartosza G. Trzy sprawy zostały odroczone, a w czwartej sąd zakazał mu zbliżania się do osoby zgłaszającej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ogłosili czarny alert. Tragedia na drodze
Ogłosili czarny alert. Tragedia na drodze
17-latek napadł na 13-latka. Wstrząsające motywy ataku
17-latek napadł na 13-latka. Wstrząsające motywy ataku
Obrzucili jego dom jajkami w Halloween. Tak wyładował złość
Obrzucili jego dom jajkami w Halloween. Tak wyładował złość
Zabójczyni seniorek skazana. Wszystko dzięki Archiwum X
Zabójczyni seniorek skazana. Wszystko dzięki Archiwum X
Oszukał starszą kobietę. "Odbierak" zatrzymany w Wołominie
Oszukał starszą kobietę. "Odbierak" zatrzymany w Wołominie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.