Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Auto wjechało w 14-latkę na pasach. Kontrowersyjna postawa policji. Jest reakcja

37

Policjanci opublikowali oświadczenie ws. wypadku 14-latki, do którego doszło w grudniu 2023 roku w Rzeszowie. Nastolatka została potrącona na pasach. Cudem przeżyła. Kontrowersje wzbudza notatka, którą funkcjonariusze wykonali po zdarzeniu. Wbrew faktom wskazali w niej, że "poszkodowana przeszła przez pasy w niedozwolonym miejscu".

Auto wjechało w 14-latkę na pasach. Kontrowersyjna postawa policji. Jest reakcja
Wideo z monitoringu to dowód, że 14-latka przechodziła przez pasy (Facebook)

Do wypadku doszło 18 grudnia 2023 roku w Rzeszowie na ulicy Rzecha. Kierowca volkswagena z impetem wjechał w 14-letnią dziewczynkę, która przechodziła przez przejście dla pieszych. Lekarze stwierdzili, że nastolatka cudem przeżyła.

Ofiara miała połamane nogi, miednicę i kręgosłup. Na miejscu zdarzenia ok. godz. 6:00 pojawili się rzeszowscy policjanci. Według ustaleń serwisu brd24.pl ich kontrowersyjna notatka była później przedmiotem procedowania przez sąd. Wątpliwości wzbudza również fakt, że mężczyzna, który doprowadził do wypadku, jest żołnierzem, a jego żona ma pracować w policji. Tak twierdzi ojciec poszkodowanej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Wyrok wydany w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie zbulwersował opinię publiczną. Sąd stwierdził, że mężczyzna, który wjechał w nastolatkę, ponosi odpowiedzialność za zdarzenie, ale "kara więzienia byłaby w tym przypadku zbyt surowa".

Co było w kontrowersyjnej notatce? Według brd24.pl policjanci wskazali, że "nastolatka przechodziła przez przejście dla pieszych w niedozwolonym miejscu". Nagrania z monitoringu całkowicie przeczą tej tezie.

Policja wydała oświadczenie. Jak bronią się funkcjonariusze?

Jak informuje Radio ZET, rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie Tomasz Mucha zapewnił, że sąd przy ustalaniu wyroku nie brał pod uwagę policyjnej notatki. Sprawa wzbudza jednak wątpliwości.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Policjanci z Rzeszowa zabrali głos w sprawie. Ich zdaniem wersja o tym, że pierwotnie sporządzona notatka była podstawą wydania bulwersującego wyroku, jest nadinterpretacją.

Policjanci, którzy interweniowali na miejscu wypadku, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz ustalili uczestników zdarzenia. Na podstawie oświadczenia kierowcy sporządzili notatkę. Należy zaznaczyć, że ustalenia zawarte w notatce z miejsca zdarzenia miały charakter wstępny i winne być zweryfikowane na późniejszym etapie prowadzonych czynności - przekazali w oświadczeniu policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Policjanci podkreślają, że od razu ustalili, że mężczyzna, który spowodował wypadek, jest czynnym żołnierzem (co również wzbudzało wątpliwości w zakresie działań), a pełna dokumentacja (w tym zapisy monitoringu) została przekazana Żandarmerii Wojskowej i prokuraturze.

Wyrok został wydany w trybie nakazowym. Strony mogą wnieść od niego sprzeciw.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dolewał superglue do napojów koleżanki z pracy. Nagrała go ukryta kamera
Krzyś zginął pod jego kołami. Tak tłumaczył się sprawca
Dramat w Niemczech. Dziecko bawiło się na placu budowy, nie żyje
Dramatyczna sobota na Mazowszu. Dwa ciała odnalezione w wodzie
Dramatyczny wypadek w Sulejowie. Auto się rozpadło
Nauczycielka uwodziła uczniów. Amerykance grozi dożywocie
Tak wygląda grób zamordowanej Kornelii. Poruszający napis
Zamordował tygodniową córkę. Horror w RPA. 37-latek przyznał się
Ukradł puszkę WOŚP z Lidla. Rozpoznał go policjant. Grozi mu 8 lat
Śmiała kradzież na autostradzie A1. Straty na ponad 100 tys. zł
Zastrzelił teściową i 5-letnią córkę. Prokuratura wszczęła śledztwo
Pogrzeb zamordowanej nauczycielki z Obrzycka. Przyszły tłumy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić