Koszmar 5-latki z Gniezna. Partner matki zatrzymany za pobicie dziecka

5-letnia dziewczynka z Gniezna trafiła do szpitala z obrażeniami głowy i twarzy. 39-letni partner jej matki przyznał się do pobicia dziecka i został zatrzymany. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

.Koszmar 5-latki z Gniezna. Partner matki zatrzymany za pobicie dziecka
Źródło zdjęć: © Istock
Jakub Artych

Do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorek 21 stycznia w Gnieźnie (woj. wielkopolskie). Jak informuje RadioZet Wiadomości, 39-letni mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy, przyznając, że pobił 5-letnią dziewczynkę.

Policjanci udali się pod wskazany adres, gdzie zastali mężczyznę, jego 35-letnią partnerkę oraz czworo dzieci: 5-letnią dziewczynkę, rocznego chłopca i miesięczne bliźnięta.

Funkcjonariusze zauważyli u dziewczynki obrażenia w okolicy głowy i twarzy. Wezwano pogotowie ratunkowe, które zdecydowało o przewiezieniu dziecka do szpitala. Dziewczynka powiedziała ratownikom i policjantom, że została pobita przez "tatę". Mężczyzna potwierdził swoją winę i został zatrzymany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krwawe zasadzki na konwoje Rosjan. Polowanie na armię Putina trwa

W środę 22 stycznia prokuratura wszczęła śledztwo i powołała biegłego z zakresu medycyny sądowej do oceny obrażeń dziecka oraz ewentualnego zagrożenia dla jego życia i zdrowia. Wstępna opinia wskazuje na siniaki, zadrapania i opuchliznę twarzy.

Koszmar 5-latki z Gniezna. Szokujące ustalenia

Według informacji "Głosu Wielkopolskiego" do pobicia miało dojść pod nieobecność matki dziewczynki. Mężczyzna miał bić dziecko za to, że nie chciało jeść papieru, który próbował jej włożyć do ust.

Na czwartek zaplanowano przesłuchanie 39-latka oraz matki dziecka. Prokuratura przewiduje postawienie im zarzutów i podjęcie decyzji o zastosowaniu środków zapobiegawczych.

Jak podkreśla gniezno24.com, na rodziców czekają zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad małoletnią. Wobec obu osób prokuratura chce występować o środki zapobiegawcze ograniczające wolność.

Prokuratura nie zaprzecza, że dopiero po przesłuchaniu rodziców, także dziewczynki (w późniejszym czasie), zarzuty mogą zostać zmienione na jeszcze ostrzejsze. Na obecną chwilę grozi im od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany