Nagły ruch prokuratury. Wojciech S. zabił matkę. Uniknie kary?

Warszawska prokuratura okręgowa poinformowała, że Wojciech S., który w maju ubiegłego roku zabił swoją 84-letnią matkę na Mokotowie, został uznany za niepoczytalnego. Prokurator wnioskuje o umorzenie sprawy i skierowanie mężczyzny na leczenie psychiatryczne.

Śledztwo umorzone? Wojciech S. jest niepoczytalny i niebezpiecznŚledztwo umorzone? Wojciech S. niepoczytalny i niebezpieczny
Źródło zdjęć: © Policja
Danuta Pałęga

Wojciech S., który w maju 2024 r. zabił swoją matkę w bloku przy ul. Bryły na Mokotowie, został uznany za niepoczytalnego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że złożono wniosek o umorzenie postępowania oraz zastosowanie środków zabezpieczających w postaci leczenia psychiatrycznego.

Do tragicznego zdarzenia doszło 15 maja 2024 r. Wojciech S. brutalnie zaatakował swoją matkę, używając pięści, młotka oraz noża, co doprowadziło do jej śmierci. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej, prok. Piotr Antoni Skiba, mężczyzna działał w stanie zniesionej zdolności rozpoznania znaczenia swoich czynów oraz pokierowania swoim postępowaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna eksplozja pod Moskwą. Odłamki spadały na domy Rosjan

Opinia biegłych

W trakcie śledztwa zasięgnięto opinii dwóch biegłych psychiatrów oraz psychologa, którzy zalecili obserwację psychiatryczną Wojciecha S. w warunkach szpitalnych. Po przeprowadzeniu obserwacji biegli stwierdzili, że mężczyzna nie był w stanie rozpoznać znaczenia swoich działań ani nimi kierować.

W związku z tym, zgodnie z art. 31 § 1 k.k., prokuratura uznała, że konieczne jest zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci pobytu w zakładzie psychiatrycznym.

Wysokie ryzyko społeczne

Biegli ocenili, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez Wojciecha S. czynów o znacznej szkodliwości społecznej, co uzasadnia konieczność jego izolacji w zakładzie psychiatrycznym. Inne środki zabezpieczające uznano za niewystarczające.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu