Niepoczytalność linią obrony Bartosza G.? "Jest taka obawa"

Bartosz G., podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy, wciąż przebywa w Grecji. Radca prawny dr Wojciech Kasprzyk, który jest pełnomocnikiem rodziny Mai, twierdzi, że niewykluczone, iż w tym przypadku dojdzie do próby zastosowania linii obrony związanej z niepoczytalnością.

Bartłomiej G. jest podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy.Bartosz G. jest podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Domański

Bartosz G. ma za sobą próbę samobójczą. Nastolatka podejrzanego o morderstwo Mai z Mławy udało się uratować. Na swoje życie usiłował się targnąć krótko po tym, jak pojawiła się zgoda na jego ekstradycję do Polski. Desperacki krok Bartosza może wydłużyć procedurę jego powrotu do kraju, ponieważ - jak zauważył pełnomocnik rodziny Mai Wojciech Kasprzyk w rozmowie z "Kanałem Kryminalnym Extra" - "może być poddawany leczeniu".

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by przetransportować go w karetce czy jakimiś innymi środkami, chociażby samolotem, i kontynuować jego leczenie w Polsce. Podejrzewam, że gdyby od razu trafił do polskiego aresztu śledczego, na pewno taka sytuacja by go nie spotkała, ponieważ funkcjonariusze na pewno skupiliby się na nim w wybitny sposób, by udaremnić jakiekolwiek próby samobójcze - stwierdził.

Mecenas był również dopytywany, czy próba targnięcia się na swoje życie może skutkować tym, że zostanie uznany za niepoczytalnego. - Jest taka obawa (...) nawet same wypowiedzi podejrzanego, który mówi, że nie pamięta i nie wie, co zrobił, to - w naszej ocenie - taktyka procesowa, celem ewentualnego późniejszego badania przez biegłych, którzy wnieśliby w swoim uzasadnieniu, że w chwili popełnienia przestępstwa była wyłączona poczytalność. Zakładamy, że to była linia obrony - kontynuował radca prawny współpracujący z rodziną Mai.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zandberg o słabości Koalicji Obywatelskiej. "Usłyszeliśmy, że nie ma zgody"

Pojawiło się także pytanie, czy ostatnie doniesienia z Grecji ws. Bartosza G. (jego matka twierdzi m.in., że nie pamięta i nie wie, co się stało w dniu, kiedy spotkał się z Mają - dop. red.) mogą być celowym manewrem po to, by obrać nową linię obrony dot. niepoczytalności.

Nie można tego wykluczyć - odparł krótko.

"Myślę, że nie żałuje"

Autor programu opublikowanego na "Kanale Kryminalnym Extra" rozmawiał również z ojcem tragicznie zmarłej Mai. Pojawił się m.in. temat tego, dlaczego Bartosz G. próbował odebrać sobie życie.

Ze strachu, że będzie musiał za coś w życiu odpowiedzieć. Z tego, co wiem, do tej pory za nic nie odpowiadał - za każdym razem mama ze wszystkiego go broniła. Teraz może dotarło do niego, że jednak się nie da. Być może dlatego - powiedział pan Jarosław.

Jednocześnie wyznał, że - jego zdaniem - Bartosz "nie żałuje".

Jestem tego pewny. Myślę, że człowiek dopuszczający się takiego czynu nie ma sumienia, nie ma skrupułów. Postąpił w sposób nieludzki - podsumował.

Tragiczna śmierć Mai z Mławy

16-letnia Maja została zamordowana 23 kwietnia 2025 roku. Jej ciało odnaleziono 1 maja w zaroślach przy torach kolejowych, niedaleko zakładu drzewnego należącego do rodziny podejrzanego.

Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że przyczyną śmierci były rozległe obrażenia głowy spowodowane wielokrotnymi uderzeniami. Podejrzanym o morderstwo jest 17-letni Bartosz G., który został zatrzymany w Grecji, gdzie przebywał na wymianie uczniowskiej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Oszukał starszą kobietę. "Odbierak" zatrzymany w Wołominie
Oszukał starszą kobietę. "Odbierak" zatrzymany w Wołominie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę