Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Ostatnie chwile Mai. Greckie media o tym, co robiła przed śmiercią

50

Sprawą zabójstwa Mai z Mławy żyje nie tylko Polska, ale również Grecja. Tamtejsze media analizują ostatnie chwile 16-latki. Publikują nagranie z monitoringu i pytają o motyw zbrodni.

Ostatnie chwile Mai. Greckie media o tym, co robiła przed śmiercią
Monitoring nagrał Maję, jak wychodziła z domu. (Facebook)

Grecki Live News analizuje sprawę morderstwa 16-letniej z Mławy. Dziennikarze w specjalnym programie opublikowali m.in. nagrania z monitoringu, na których widać jak Maja idzie na spotkanie z kolegą. Pokazano również zdjęcia z marszu, który odbył się w Mławie i wiadomości wysłane do koleżanki.

Dokładne okoliczności i przyczyny morderstwa pozostają jak dotąd owiane tajemnicą - zauważają greckie media i pytają o powody zbrodni.

Przypominają, że Maja 23 kwietnia pożegnała się z matką i wyszła na spotkanie z głównym oskarżonym w sprawie. Zauważają, że nastolatkowie mieli znać się już od najmłodszych lat, a nawet chodzili razem do szkoły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kto zostanie nowym papieżem? O. Gużyński wskazuje na niebezpieczeństwo

Nie brakuje również cytowania bliskich zmarłej 16-latki. - Policja mówiła nam, że uciekła. Ale my zawsze byliśmy z nią w kontakcie - twierdził członek rodziny w reportażu "Uwagi!" TVN.

Nieco wcześniej greckie media pisały również o burzliwej przeszłości obojga nastolatków. Podawano, że Bartosz G. w przeszłości miał pobić Maję. Dodawano, że byli ze sobą w związku.

Ciało Mai znaleziono 1 maja w zaroślach niedaleko firmy rodzinnej głównego podejrzanego. Przyczyną śmierci nastolatki były rozległe obrażenia głowy. Niemal tego samego dnia zatrzymano w Grecji Bartosza G., który przebywał w tym czasie na Erazmusie ze swoją klasą.

Obecnie przebywa w więzieniu w mieście Wolos i czeka na ekstradycję. Nie zgodził się jednak na dobrowolny powrót do Polski. Jak twierdzi jego mecenas, rodzina w Polsce otrzymuje groźby i on sam obawia się o swoje życie.

W przypadku sprowadzenia do Polski Bartoszowi G. grozi nawet 30 lat więzienia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Rektor ogłasza żałobę akademicką
Wtargnął z siekierą na teren Kampusu UW. 22-latek w rękach policji
Kiedy odbędzie się pogrzeb 16-letniej Mai? Podano szczegóły
Czesław K. brutalnie zamordował żonę. Został skazany
Molestował pasierbicę i znęcał się nad żoną. Burmistrz usłyszał wyrok
Tragiczny finał pobicia w Międzyzdrojach. Nie żyje pokrzywdzony
Na karę śmierci czeka od 50 lat. Jest data egzekucji
Maja i Bartosz byli w konflikcie. Ustalenia greckich mediów
Były policjant na ławie oskarżonych. Sprawa śmierci tynkarza przed dekapitację
Niewiarygodne, co robił chłopcom. Wraca sprawa ks. Rafała
Zbrodnia w Koziegłowach. Były mąż ofiary usłyszał zarzuty
45-latek zaatakował medyków i policjantów. Sąd podjął decyzję
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić