"To musiało się stać". Znaleźli przy nim manifest. Ujawnili treść

Luigi Mangione jest podejrzany o zabójstwo szefa giganta firmy ubezpieczeniowej Briana Thompsona. Został zatrzymany w poniedziałek. Policja ujawniła w nim manifest, w którym otwarcie krytykuje branżę zastrzelonego mężczyzny. - Wykorzystują nasz kraj dla ogromnych zysków - miał napisać Mangione.

"To musiało się stać". Znaleźli przy nim manifest. Ujawnili treśćLuigi Mangione napisał manifest. Ujawniono treść.
Źródło zdjęć: © Departament Więziennictwa w Pensylwanii
Mateusz Kaluga
17

Zabójstwo miało miejsce przed hotelem Hilton na Manhattanie. Brian Thompson, jeden z czołowych dyrektorów firmy w branży ubezpieczeniowej, został zastrzelony przez zamaskowanego napastnika w biały dzień. Sprawca uciekł na rowerze, co uchwyciły kamery monitoringu. Policja uważa, że na magazynku pistoletu znajdowały się napisy odnoszące się do krytyki firm ubezpieczeniowych.

Głównym podejrzanym okazał się 26-letni Luigi Mangione. Mężczyzna został zatrzymany w McDonald's w Pensylwanii. Rozpoznał go pracownik restauracji i powiadomił służby. Przy nim znaleziono pistolet z tłumikiem, fałszywe ID oraz manifest krytykujący duże korporacje ubezpieczeniowe.

"The New York Post" ujawnia treść manifestu. Wiadomo, że to dwuipółstronicowy dokument skierowany do władz federalnych. "The New York Post" twierdzi, że to antykapitalistyczne poglądy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarne punkty znikają. Polacy o bezpieczeństwie na drogach

Te firmy stały się zbyt potężne. Nadal wykorzystują nasz kraj dla ogromnych zysków. Przepraszam za wszelkie cierpienia i traumy, ale to musiało się stać. Te pasożyty po prostu miały to na co zasłużyły - napisał.

Na portalu X wyrażał krytykę wobec kapitalizmu, burżuazji i sposobu, w jaki kształtowane są podziały klasowe w społeczeństwie. Cytował też antysystemowca Teda Kaczynskiego.

Jednocześnie "Daily Mail" informowało, że Mangione pochodził z bardzo zamożnej rodziny. Sam mieszkał w domu wartym 800 tysięcy dolarów i chodził do liceum, w którym czesne kosztował 40 tysięcy dolarów rocznie. Jest spadkobiercą fortuny zgromadzonej przez dziadków. W trakcie życia byli właścicielami klubów wiejskich, stacji radiowych, ośrodków wypoczynkowych, hojnie wspomagali służbę zdrowia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie