Zabójstwo księdza Lachowicza. Szymon K. był niepoczytalny

Szymon K., mężczyzna podejrzany o zabójstwo księdza Lecha Lachowicza, może uniknąć więzienia z powodu niepoczytalności. Zamiast więziennej celi, może zająć miejsce w jednym ze szpitali psychiatrycznych. Jak ustalono, napastnik uzbrojony w toporek, zadał straszne ciosy duchownemu.

Ksiądz Lech Lachowicz zmarł po ataku.Ksiądz Lech Lachowicz zmarł po ataku.
Źródło zdjęć: © Archidiecezja Warmińska
Mateusz Kaluga

Sprawa zabójstwa księdza Lecha Lachowicza z 3 listopada poruszyła tysiące osób. Do brutalnego pobicia doszło w Szczytnie na Mazurach. Napastnik wtargnął po mszy świętej, gdy w kościele nikogo nie było. Był uzbrojony w toporek i pojemnik z benzyną. Założył rękawice, by nie zostawiać śladów.

Śledczy najpierw wszczęli sprawę o pobicie, jednak ksiądz zmarł po sześciu dniach. Prokuratura zmieniła oskarżonemu zarzut na zabójstwo. Czyn był zagrożony karą dożywotniego pozbawienia wolności. Sprawca przyznał się do popełnienia czynu, wyjaśniał, że działał w celach rabunkowych.

"Fakt" informuje, że ksiądz otrzymał nie mniej niż 5 ciosów żeliwnym toporkiem. Według portalu, księdzu wybito oczy, zęby, rozcięto nos, przecięto język. Szymona K. odgoniła gosposia uzbrojona w gaz pieprzowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krzysztof Rutkowski o Zenku Martyniuku i sytuacji z Danielem. Zaoferował mu swoją pomoc.

Jest podejrzany o działanie z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia księdza Lecha Lachowicza. W tej sprawie została wydana opinia przez biegłych lekarzy psychiatrów. Biegli stwierdzili, że Szymon K. cierpi na chorobę psychiczną i w czasie popełnienia czynu nie mógł rozpoznać jego znaczenia ani pokierować swoim postępowanie – wyjaśnił w rozmowie z Radiem Olsztyn zastępca prokuratora rejonowego w Szczytnie Krzysztof Batycki.

Opinię biegłych będzie analizował sąd. W przypadku uznania opinii, sprawa może zostać umorzona ze względu na niepoczytalność mężczyzny. Kary może nie odbywać w murach więzienia. Sąd może skierować napastnika do szpitala psychiatrycznego. Tam lekarze będą podejmować tak długo leczenie, aż uznają, że nie stanowi zagrożenia dla środowiska.

Ks. prałat Lech Lachowicz urodził się w 1952 r. w Lidzbarku Warmińskim. Święcenia kapłańskie przyjął w 1976 r. w Olsztynie. Był wikariuszem parafii: św. Jakuba w Olsztynie (1976-1977), św. Brunona w Bartoszycach (1977-1979), Matki Bożej Różańcowej w Mikołajkach (1979-1980), św. Jana Nepomucena w Wielbarku (1980-1985) i św. Leona w Gołdapi (1985-1987). Następnie był administratorem parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie (1987-1990), a przez ponad 30 lat związany z parafią św. Brata Alberta Chmielowskiego w Szczytnie (1990-2024). Dzięki proboszczowi zbudowano kościół plebanię.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu