Zbiorowy gwałt na 20-latce. Prokuratura ma mocne dowody

W lutym prokuratura planuje zakończyć postępowanie ws. obcokrajowców oskarżonych o gwałt na 20-latce pod Warszawą. - Zgromadziliśmy mocne dowody - mówi w rozmowie z o2.pl prok. Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzani mężczyźni nadal przebywają w areszcie.

Sprawa zbiorowego gwałtu na 20-latce trafi do sąduPod Warszawą miało dojść do przestępstwa wobec 20-latki
Źródło zdjęć: © Google Maps
Marcin Lewicki

Do zdarzenia doszło w lipcu 2024. 20-letnia studentka bawiła się w jednym z warszawskich klubów. Tam poznała obcokrajowca, który zaproponował, że odwiezie ją do domu. Okazało się, że to pułapka - kobieta została zwabiona.

W samochodzie młoda kobieta straciła przytomność, gdy się ocknęła, było tam sześciu obcokrajowców (nieoficjalnie wiadomo, że to obywatele Kolumbii).

Okazało się, że grupa wywiozła ją za Warszawę. Tam mężczyźni mieli zgwałcić 20-latkę. Kobietę znalazł później kierowca autobusu, w miejscu oddalonym o 20 kilometrów od klubu, gdzie wcześniej się bawiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypadki napaści seksualnej w "taksówkach na aplikację". Ofiar jest coraz więcej. "Skandal!"

Pięciu podejrzanych usłyszało zarzuty udziału w gwałcie, jeden z mężczyzn (kierowca auta) odpowie za pomocnictwo. Za zarzucane czyny grozi im kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.

Prokuratorzy przez pół roku pracowali nad zgromadzeniem materiału dowodowego. Zebrane dowody są mocne - słyszymy od śledczych. Jeszcze w lutym śledczy z Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie planują zakończyć postępowanie. Materiały trafią do sądu.

Udało się już zgromadzić kompletny materiał dowodowy, w tym także zaległe opinie z zakresu genetyki. Realizowane są czynności związane z zakończeniem postępowania. W lutym planowane jest zakończenie postępowania. Stawiane zarzuty nie uległy zmianie - mówi w rozmowie z o2.pl prok. Piotr Skiba, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Prok. Skiba potwierdził wcześniejsze informacje, że mężczyźni przebywali w kraju legalnie. Dodał też, że obcokrajowcy mieli pozwolenie na pracę w Polsce. Zapytany o ewentualne wydalenie podejrzanych z kraju, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie zaznaczył, że "procedura ta w tej chwili chyba jest ich najmniejszą bolączką".

Wirtualna Polska ustaliła, że Kolumbijczycy pracowali w Wólce Kosowskiej. Z informacji o2.pl wynika, że oprawcy byli nie tylko pracownikami tamtejszego magazynu, ale też mieszkańcami niewielkiej wsi pod Warszawą.

Sąd przedłużył areszt. Na razie do 26 lutego

Podejrzani o gwałt obcokrajowcy przebywają w areszcie. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury i zdecydował się na przedłużenie tego środka zapobiegawczego.

Podejrzani, wobec których zastosowano tymczasowe aresztowanie, nadal przebywają w areszcie. Ostatnim postanowieniem sąd przedłużył tymczasowe aresztowanie do dnia 26 lutego 2025 roku - tłumaczy prok. Piotr Skiba.

Śledczy nie mają wątpliwości, że areszt dla obcokrajowców zostanie przedłużony.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa