Prokuratura w Ostrowi Mazowieckiej bada sprawę związaną z pomocą w przerwaniu ciąży, po odkryciu zwłok noworodka w mieszkaniu 27-latki. Kobieta w weekend zgłosiła się do szpitala w Ostrowi Mazowieckiej.
W niemieckim mieście Heringen służby dokonały makabrycznego odkrycia. Jak podają lokalne media, w zamrażalce jednego z mieszkań odnaleziono ciało niemowlęcia. W związku z tą sprawą początkowo zatrzymano dwie osoby. Teraz jedna z nich, 34-letnia Monika Z., usłyszała zarzuty.
Policja z Wiednia szukała dziesięciodniowego noworodka skradzionego ze szpitala. Niestety, potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Dziewczynka nie żyje, jej ciało znaleziono na śmietniku. Okazuje się, że związek ze śmiercią dziecka ma jego matka.