Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 
aktualizacja 

Przedstawił argument. Bartłomiej G. nie chce zostać wydany do Polski

135

Bartłomiej G., podejrzany o morderstwo 16-letniej Mai z Mławy, oświadczył przed prokuratorem, że nie chce zostać wydany do Polski. Argumentował, że "otrzymuje groźby ze strony swojego otoczenia rodzinnego" - podaje grecka prasa.

Przedstawił argument. Bartłomiej G. nie chce zostać wydany do Polski
Bartłomiej G. doprowadzony do prokuratury. (Facebook, real.gr)

23 kwietnia 2025 roku 16-letnia Maja z Mławy wyszła z domu, informując matkę, że spotka się z kolegą, Bartłomiejem G. Zaznaczyła, że jeśli się pokłócą, wróci za pięć minut, w przeciwnym razie za pół godziny. Niestety, nie wróciła. Po tygodniu poszukiwań, 1 maja, jej ciało odnaleziono w zaroślach w pobliżu torów kolejowych.

Bartłomiej G., 17-letni uczeń technikum budowlanego w Mławie, został zatrzymany w Grecji, gdzie przebywał na szkolnej wymianie. Zatrzymania dokonano na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Jest podejrzewany o morderstwo dziewczyny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dramatyczne nagranie z Wrocławia. Mężczyzna wpadł do Odry

W poniedziałek - jak podaje real.gr - chłopak został doprowadzony do prokuratury w Salonikach. Wszystko w celu rozpoczęcia procedury ekstradycyjnej. Bartłomiejowi G. towarzyszyła matka, która przyjechała do Grecji z Polski.

Nieletni oświadczył przed prokuratorem apelacyjnym, że nie chce zostać wydany do Polski, argumentując, że otrzymuje groźby ze strony swojego otoczenia rodzinnego. W związku z tym zdecydowano o jego tymczasowym aresztowaniu do czasu zwołania właściwej Rady Sądowej, która w jawnej rozprawie zdecyduje, czy zaakceptować wniosek polskiego wymiaru sprawiedliwości (o ekstradycję) - informuje real.gr.

Do tego czasu Bartłomiej G będzie przebywał w specjalnym zakładzie poprawczym dla nieletnich w Kassavetii w Wolos.

Chce, żeby go osądzono w Grecji - powiedział prawnik 17-latka (cytat za "Thesstoday".

W związku z brakiem zgody na ekstradycję, procedura może wydłużyć się do 60 dni.

Grecy piszą o okolicznościach śmierci Mai

Greckie media, powołując się na dokumenty z prokuratury, podają, że młody mężczyzna miał zwabić Maję do starego warsztatu stolarskiego. Tam wielokrotnie uderzał ją młotkiem lub siekierą.

Podkreślono, że później miało dojść do okrutnych tortur. Po wszystkim Bartłomiej miał po prostu opuścić kraj.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Udawał kobietę i wyłudzał pieniądze. To dopiero początek zarzutów dla 26-latka z Lęborka
Atak na pielęgniarkę w Pruszkowie. Pacjent usłyszał zarzuty
Bójka przed meczem. Litwin oskarżony o śmierć polskiego kibica
Sprzedawali Polakom podróbki. Skala przekrętu jest porażająca
Tragiczna śmierć 14-letniego Laytona w Anglii. Policja zatrzymała aż 14 dzieci
Była zakładniczka Hamasu oskarża izraelskiego influencera o napaść seksualną
"Zbyt drastyczne". Prokurator o zabójstwie 16-letniej Mai
Nagranie z zadymy w Gdyni. Bili się Polacy, Gruzini oraz Ukraińcy
Tak Bartek zareagował, gdy znaleźli ciało Mai. Szokujące słowa
16-letni diler nie rozpoznał policjantów. "Co potrzeba?"
22-latek zaatakowany siekierą. Szokujące sceny w Suchej Beskidzkiej
Maja bała się Bartłomieja G.? Dotarli do szokującej wiadomości sprzed lat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić