Zwłoki w osiedlowym stawie. Wiemy, jak doszło do tragedii

W połowie kwietnia nad Stawem Służewieckim na warszawskim Mokotowie ujawniono zwłoki. Jak ustaliliśmy, sekcja zwłok wykazała, że do śmierci doszło w wyniku utonięcia. Zmarły mężczyzna był poszukiwany przez policję od kilku miesięcy.

Zwłoki ujawniono nad Stawem Służewieckim.Zwłoki ujawniono nad Stawem Służewieckim.
Źródło zdjęć: © Miejski Reporter
Mateusz Kaluga

W czwartek, 17 kwietnia osoby spacerujące parkiem nad Stawem Służewieckim w Warszawie donosiły, że zauważyły obiekt unoszący się na wodzie. Co dziwne, siedział na nim żółw. Początkowo wydawało się, że może to być worek, ale prawda okazała się dużo gorsza.

Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia. Na miejscu nadal trwają czynności pod nadzorem prokuratora. Są to zwłoki najprawdopodobniej mężczyzny - mówiła wówczas w rozmowie z mediami Marta Haberska z mokotowskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miuosh o byciu jurorem w MBTM. Czy spotyka się z krytyką?

Zwłoki mężczyzny w stawie. Wszczęto śledztwo

Śledztwo wszczęto w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Sekcja zwłok wykazała, że do śmierci doszło w wyniku utonięcia, nie stwierdzono śladów działania osób trzecich - informuje o2.pl Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Przy zwłokach ujawniono dowód tożsamości mężczyzny. To osoba zaginiona, która była poszukiwana od kilku miesięcy. Śledczy chcą przeprowadzić badania DNA, by potwierdzić tożsamość.

Ponadto służby, które przybyły na miejsce zaprzeczyły temu, by zwłoki znajdowały się w worku. - W trakcie oględzin zwłok na miejscu ich znalezienia ustalono, że denat ubrany był w kurtkę koloru ciemnego ortalionową i spodnie koloru ciemnoszarego, zwłoki nie były w worku. Zwłoki zostały przykryte workiem przez funkcjonariuszy - dodaje Skiba.

Zmarłego mężczyznę wyłowili i przetransportowali na brzeg strażacy z warszawskiej komendy.

Mateusz Kaluga, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Policja szuka nastolatków. Upublicznili ich wizerunki
Policja szuka nastolatków. Upublicznili ich wizerunki
Ojciec 46-letniego Marcina nie kryje żalu. "Liczę na sprawiedliwość"
Ojciec 46-letniego Marcina nie kryje żalu. "Liczę na sprawiedliwość"