Ciało 60-letniego mężczyzny znaleziono w hotelu w Łodzi. Jak poinformował "Fakt", drzwi do pokoju musieli wyważyć strażacy. Policja i prokurator badają okoliczności zgonu.
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Łodzi zatrzymali dwóch mężczyzn ze środowiska pseudokibiców, podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Zatrzymani są związani z tzw. bojówką jednego z łódzkich klubów piłki nożnej.
13-latek z Łodzi został brutalnie pobity przez grupę nastolatków. Zdarzenie nagrano i opublikowano w sieci, a sprawcy zatrzymani. - Taką młodzież trzeba tępić - podkreśla mama nastolatka, która zabrała głos w programie "Uwaga!". - Popłakałem się. Z bólu i strachu - przyznaje chłopiec.
Straż Miejska w Łodzi przyłapała mężczyznę, który podrzucił swoje śmieci obok odpadów znajdujących się przy wejściu do budynku. Sytuacja miała miejsce przy ul. Senatorskiej. Reakcja była natychmiastowa. - Sprawca przyznał się do winy, otrzymał mandat z najwyższej półki - podaje łódzka SM.
W Łodzi znaleziono posiniaczone niemowlę i nietrzeźwą matkę. Podczas interwencji do mieszkania wszedł 32-letni ojciec dziecka, który miał przy sobie narkotyki. Zarówno matka, jak i ojciec zostali zatrzymani.
W Łodzi doszło do brutalnego ataku na taksówkarza. 34-letni mężczyzna zadał 57-latkowi osiem ciosów nożem. Prokuratura Okręgowa w Sieradzu poinformowała o zatrzymaniu sprawcy. Wiadomo też, jaki zarzut ma usłyszeć.
Szokujące sceny na jednej z łódzkich myjni samochodowych. Z kilku furgonetek wybiegli mężczyźni w kominiarkach, a chwilę później padły strzały. Do zdarzenia doszło we wtorek (15 lutego), w biały dzień. Okazało się, że zdarzenie to akcja antyterrorystów.
46-letni mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące za brutalny atak na 34-latkę w Parku Julianowskim w Łodzi. Dzięki zabezpieczonym nagraniom z monitoringu szybko został zatrzymany. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara więzienia od dwóch do 15 lat. Sprawa jest w toku.
Przed Sądem Okręgowym w Łodzi zakończył się proces 42-letniego Roberta O., oskarżonego o zabójstwo swojej partnerki - Arletty K. Mężczyzna zadał kobiecie pięć ciosów nożem, a potem wrócił do swojego domu i przez kilka dni funkcjonował, jakby nic się nie wydarzyło. Sąd skazał Roberta O. na 25 lat więzienia - informuje "Dziennik Łódzki". Wyrok nie jest prawomocny.
Kamil M., podejrzany o zabójstwo swojej babci, pozostaje wstrzemięźliwy w rozmowach ze śledczymi. Nie chce odpowiadać na pytania o to, co sprawiło, że rzucił się na nią z nożem. Seniorka ataku nie przeżyła, a on po morderstwie stał nago na balkonie. Jak informuje "Fakt", 24-latek miał problemy psychiczne.
W piątek przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces przeciwko Sylwestrowi M. oskarżonemu o podpalenie nieznajomego mężczyzny na przystanku tramwajowym. Zdaniem śledczych, Sylwester M. użył zapalniczki aż 30 razy, żeby doszło do zapłonu. Podpalony mężczyzna nie przeżył.
Miał oliwić okna w mieszkaniach, w rzeczywistości wyłudzał niemałe pieniądze od niczego nieświadomych seniorów. Oszust podający się za pracownika spółdzielni grasował w Łodzi. Wpadł dzięki mediom społecznościowym.
Sąd Najwyższy uchylił karę dożywocia dla Mamuki K., który został skazany za brutalne zabójstwo 28-letniej Pauliny D. w 2018 roku. Decyzja ta oznacza, że łódzki sąd apelacyjny ponownie zajmie się wymiarem kary, co, jak podkreślił SN, ma być przeprowadzone "rzetelnie".
Łódzcy policjanci poszukują dwóch mężczyzn, którzy wyrzucili z okna hostelu małego bezbronnego pieska. Zwierzę nie przeżyło upadku. Wstrząsające sceny rozegrały się we wrześniu ubiegłego roku przy ulicy Stefanowskiego w Łodzi. Mężczyźni nadal pozostają bezkarni. Rozpoznajesz ich?
Do zbrodni doszło 1 stycznia 2023 r. Ponad dwa lata później Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Bartosza K., który - zdaniem śledczych - dusił Andrzeja P. następnie zaatakował go nożem i butelką, a na koniec podpalił ciało ofiary. — Wykonuję ten zawód ponad 30 lat i nie spotkałem się z tak brutalną zbrodnią — przyznał sędzia Krzysztof Eichstaedt.
Sąd Apelacyjny w Łodzi zdecydował o utrzymaniu wyroku 25 lat więzienia dla Bartosza K., który został skazany za zabójstwo mężczyzny oraz zbezczeszczenie jego zwłok. Wyrok ten został wydany pomimo apelacji obrońcy, który kwestionował zarówno wysokość kary, jak i poczytalność oskarżonego.
Policja w Łodzi bada incydent, w którym mężczyzna strzelał fajerwerkami w ludzi. Nagranie z tego zdarzenia trafiło do sieci. - Jeśli potwierdzi się celowe działanie, sprawca może zostać surowo ukarany - mówi asp. Kamila Sowińska dla Polsat News.
Policjanci z Łodzi zatrzymali 27-latka, który dzień przed Wigilią wtargnął do mieszkania za 10-letnim chłopcem, a następnie - grożąc dziecku nożem - wymusił wydanie 25 tysięcy złotych. Pieniądze należały do rodziców chłopca. Napastnik działał w podstępny sposób.