W nocy z 12 na 13 marca w centrum Duesseldorfu doszło do dramatycznego zdarzenia. Pasażer Ubera, siedzący na fotelu pasażera, został zastrzelony, gdy samochód zatrzymał się na światłach w pobliżu dworca głównego - informuje "Bild".
"Zamiast okazać szczerą skruchę, Mohammad S. szukał litości, błagając o łagodny wyrok" - donosi "Bild", informując o przebiegu procesu 31-letniego Afgańczyka. Mężczyzna zgotował piekło dwóm 18-latkom.
Sprawa Habiba Rahmana A., 24-letniego afgańskiego imigranta ubiegającego się o azyl, budzi ogromne kontrowersje - informuje "Bild". Mężczyzna, mimo wielu wcześniejszych incydentów, pozostawał na wolności, aż w końcu zamordował swojego współlokatora.
Niemiecka prasa rozpisuje się o incydencie przed Muzeum Żydowskim w Monachium. Z relacji mediów wynika, że trzech Syryjczyków dopuściło się skandalicznego zachowania.
Do wstrząsającej zbrodni doszło w Chemnitz (Niemcy). "Ta sprawa jest niewiarygodnie obrzydliwa. Nawet doświadczonym prawnikom brakuje słów" - podkreśla "Bild". Prasa ujawnia szczegóły procesu 24-letniego Afgańczyka Habiba Rahmana A., który przyznał się do makabrycznych czynów.
Policja w Essen zidentyfikowała podejrzanego o molestowanie 14-latki dzięki. Ujawniono, kim jest mężczyzna, który miał dopuścić się obrzydliwego wybryku.
Do koszmarnego zdarzenia doszło w czwartek około południa na dworcu głównym w Dortmundzie. "Bild" informuje, że 22-letni Syryjczyk zaatakował nożem 56-letniego pracownika punktu sprzedaży biletów. Poszkodowany w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą życie.
W listopadzie 2024 roku Irakijczyk Mohammed K. miał zgwałcić na terenie przedszkola sprzątaczkę z Polski. Mężczyzna przebywa w areszcie. Śledczy z Hanoweru potwierdzają w rozmowie z o2.pl, że w telefonie komórkowym podejrzanego znaleziono dowody przestępstwa.
Szokujące ogłoszenie pojawiło się na niemieckim portalu "Kleinanzeigen". 22-letnia kobieta z Cuxhaven (Dolna Saksonia) zaoferowała tam swojego 10-miesięcznego syna "za darmo", określając go jako "bardzo niegrzecznego".
20-letni Lucas K. został skazany przez sąd w Dreźnie na dwa lata i dziewięć miesięcy więzienia za utrzymywanie stosunków seksualnych ze swoją 33-letnią przyrodnią siostrą. Mężczyzna miał zgotować jej piekło - groził nożem czy też dusił. Wyrok wywołał dużo kontrowersji.
Koszmarna zdarzenie w niemieckim Immenhausen. Trwa poszukiwanie sprawców okrutnych tortur, których ofiara byłą owca. Jej uszy zostały odcięte nożem. O sprawie donosi "Bild". Niestety, zwierzę trzeba było uśpić.
Alexander S., 40-letni Niemiec, usłyszał zarzuty podwójnego zabójstwa po ataku w Mannheim. Sąd rejonowy zdecydował o jego aresztowaniu. Motyw działania pozostaje nadal niejasny, ale jego zachowanie budzi przerażenie. - Patrzył w przestrzeń, a potem nagle zaczął się śmiać - mówi znajomy 40-latka, który rozmawiał z nim przed tragedią.
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorkowy poranek w niemieckim Hamburgu. "7-letni chłopiec został potrącony i przejechany przez śmieciarkę" - informuje "Bild".
W poniedziałek w niemieckim Mannheim doszło do dramatycznego zdarzenia. 40-letni Alexander S. wjechał rozpędzonym autem w tłum ludzi, raniąc 11 osób i zabijając dwie. Naocznym świadkiem tego dramatu była sama szefowa lokalnej policji, Ulrike Schafer.
Wstrząsający incydent miał miejsce w centrum Mannheim. 40-letni Alexander S. wjechał swoim fordem w tłum przechodniów, zabijając dwie osoby. "Bild" ujawnia, że tuż przed tragicznym zdarzeniem mężczyzna rozmawiał przez telefon ze swoimi znajomymi.
W Mannheim doszło do tragicznego zdarzenia - w poniedziałek czarny ford wjechał w tłum przechodniów, zabijając dwie osoby i raniąc przynajmniej jedenaście innych. W samochodzie Alexandra S. znaleziono notatkę. "Bild" ujawnił, co się na niej znalazło.
Dwie osoby miały zginąć po tym, jak kierowca czarnego SUV-a wjechał w tłum w centrum Mannheim w Niemczech. Niemiecka Agencja Prasowa (dpa) podaje, że wśród wielu rannych jest także sprawca zdarzenia. Mężczyzna miał trafić do szpitala. Ma niemieckie obywatelstwo.
Tragiczne zdarzenie w Niemczech. Kierowca wjechał w tłum pieszych w Mannheim (kraj związkowy Badenia-Wirtembergia). Niemieckie media informują, że jedna osoba zginęła. W sieci pojawiło się nagranie, które ma przedstawiać aresztowanie sprawcy.