Mieszkanki Bydgoszczy twierdzą, że zostały zmanipulowane i okradzione przez Marcina O. Mężczyzna miał poznawać swoje ofiary przez internet, a następnie żerować na ich majątku. Zdarzały się też oszustwa, wyłudzenia i kradzieże. Dziennikarze programu "Uwaga!" TVN podają, że Marcin O. popełniał przestępstwa, gdy powinien być w więzieniu.
Katowicka kosmetyczka odmówiła obsługi Ukraińców, a dodatkowo obrażała osoby pochodzące z ogarniętego wojną kraju. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje "Gazeta Wyborcza".
Do groźnej sytuacji doszło w Warszawie w okolicach ul. Nowy Świat. Podczas kontroli mężczyzna wręczył policjantom przedmiot przypominający granat. Oświadczył, że "gdzieś go znalazł". Funkcjonariusze odłożyli groźnie wyglądający element i wezwali policyjnych pirotechników. Doszło do zamknięcia ulicy i ewakuacji.
Zgodnie z przewidywaniami, Sebastian M. odwołał się od decyzji Sądu Apelacyjnego w Dubaju. Sąd orzekł, że prawo Zjednoczonych Emiratów Arabskich dopuszcza ekstradycję do Polski. - Spodziewaliśmy się tego. W jego interesie jest przewlekanie tej sprawy - mówi w rozmowie z o2.pl prawnik rodziny ofiar, mec. Łukasz Kowalski z Częstochowy.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie, który został umieszczony pod autem na jednym z parkingów w Łomży (woj. podlaskie). Do akcji ruszyli pirotechnicy, którzy zabezpieczyli pakunek. Ostatecznie skończyło się na strachu.
Policjanci z Siemianowic Śląskich poinformowali o zakończeniu poszukiwań zaginionej 39-latki, Joanny Sz. Jej ciało znaleziono na terenie Piekar Śląskich. Policja wraz z prokuraturą wyjaśniają okoliczności śmierci kobiety.
Zuchwały napad na sklep jubilerski w Malborku. Dwóch zamaskowanych sprawców wtargnęło do środka, skrępowało pracowników sklepu i ukradło asortyment i pieniądze o łącznej wartości ok. miliona złotych. Głos zabrali pracownicy i właściciel sklepu jubilerskiego. Mają pewne podejrzenia. Udostępnili też film z przygotowania do napadu.
W rejonie osiedla Sołacz w Poznaniu grasuje dwóch mężczyzn, którzy niszczą klamki na klatkach schodowych i próbują wejść do mieszkań — ostrzegają się poznaniacy. Pojawiły się szczegóły dotyczące zachowania podejrzanych osób. Okazuje się, że nie jest to pierwszy tego typu sygnał w mieście.
W warszawskiej dzielnicy Rembertów doszło do dramatycznego incydentu. 33-letni mężczyzna postrzelił swoją 27-letnią partnerkę, a następnie odebrał sobie życie. Jak ustalił "Fakt", nie cieszył się on dobrą opinią wśród lokalnej społeczności. Według relacji mieszkańców, miał prowadzić podejrzane interesy.
25-letni kierowca mercedesa przekroczył dozwoloną prędkość w Tomicach (woj. mazowieckie), za co został ukarany mandatem w wysokości 800 zł i 9 punktami karnymi. Godzinę później, w tym samym miejscu i przez ten sam patrol, znów został zatrzymany za przekroczenie prędkości.
W Rembertowie doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego jedna osoba zginęła, a druga została ranna. O incydencie jako pierwsze poinformowało warszawskie pogotowie ratunkowe Meditrans.
Zaginięcie Michała Karasia od 25 lat pozostaje jedną z największych zagadek na Podkarpaciu. 16-latek zniknął 19 sierpnia 2000 roku, po wyjściu na dyskotekę w Bielinach. Mimo upływu lat, śledczy nie ustają w poszukiwaniach odpowiedzi, co stało się z nastolatkiem tamtej nocy. Właśnie poinformowano o "tajemniczej blondynce", która miała widzieć nastolatka.
W Czechowicach-Dziedzicach trwają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania Karoliny Wróbel, której ciało może znajdować się w wodzie. Jak informuje portal Beskidzka24.pl, w akcję zaangażowanych jest 150 osób, w tym służby ratunkowe. Ważną rolę w poszukiwaniach odgrywa analiza śladów, którą prowadzi biegła sądowa.
68-letni mieszkaniec powiatu kolneńskiego zgłosił kradzież z włamaniem na swoje konto bankowe, z którego w ciągu dwóch miesięcy zniknęło ponad 16 tysięcy złotych. Śledczy ustalili, że za przestępstwem stoi jego 20-letnia synowa.
W miejscowości Szaflary doszło do eksplozji ładunku wybuchowego umieszczonego w pobliżu jednego z domów. Służby natychmiast podjęły działania, a prokuratura wszczęła śledztwo. Jednym z badanych wątków jest możliwość, że eksplozja miała związek z trwającym konfliktem sąsiedzkim.
W piątek Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał wyrok w sprawie 70-letniego mieszkańca Czartajewa, który został oskarżony o zabójstwo swojego 80-letniego sąsiada. Tłem zbrodni był wieloletni konflikt dotyczący drzew rosnących na granicy działek. Sąd skazał oskarżonego na 10 lat więzienia.
Tragedia w Kłobucku. 52-latek podejrzewany jest o zamordowanie ks. Grzegorza Dymka, proboszcza parafii Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej. Brat zabitego kapłana wspomina go, jako osobę oddaną wspólnocie. - Brat był księdzem 35 lat, parafię w Kłobucku budował praktycznie od zera - mówi Przemysław Dymek w rozmowie z o2.pl.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko sprzedawcom galarety, po której zjedzeniu zmarł 54-letni Jurij N. W międzyczasie wojewódzki sanepid skontrolował targowiska. - W przypadku 24 sprzedawców stwierdzono nieprawidłowości związane z wprowadzaniem do obrotu żywności pochodzenia zwierzęcego — przekazał o2.pl dr Adam Sidor, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.