Kamery warszawskiego pubu zarejestrowały wyjątkowo bulwersujące zdarzenie. Na nagraniu widać, jak jadący po chodniku mężczyzna najechał na małego psa. Sprawca, zamiast przeprosić właścicielkę czworonoga, jeszcze ją zwyzywał. Teraz bar poszukuje rowerzysty i świadków zdarzenia.
Mężczyzna z Warszawy wystawił na sprzedaż ubrania. Jego ogłoszenie znalazło dwóch 14-latków z Bemowa. Chłopcy udając zainteresowanych umówili się z poszkodowanym, lecz na miejsce transakcji przyszli z przedmiotem przypominającym broń. Niedługo po sterroryzowaniu sprzedającego zostali zatrzymani i decyzją sądu umieszczeni w schronisku dla nieletnich. O sprawie donosi PAP.
Na warszawskim Bemowie zlikwidowano nielegalną drukarnię fałszywych banknotów. Cztery osoby zostały zatrzymane, grozi im do 25 lat więzienia. Jedna z osób została przyłapana na gorącym uczynku podczas podrabiania banknotów.
Jest wyrok w procesie Doriana S., oskarżonego o gwałt i morderstwo 25-letniej Lizy Białorusi w Warszawie. Mężczyznę skazano na dożywocie. Dramat wydarzył się w lutym 2024 roku. Dorian S. napadł Białorusinkę w centrum stolicy, zgwałcił i pozostawił na ulicy. Kobieta zmarła po kilku dniach w szpitalu.
34-letni mężczyzna włamał się do kościelnego kiosku w Warszawie, kradnąc opłatek i 30 zł. Mężczyzna najpierw przez okienko sprawdzał zawartość kiosku, a następnie wrócił z łomem. Do zdarzenia doszło przed świętami. Sprawcy grozi do 15 lat więzienia.
W piątek 17 stycznia zostanie ogłoszony wyrok w sprawie Doriana S., oskarżonego o gwałt i morderstwo Lizy. Grozi mu dożywocie. Co mówią bliscy ofiary?
Jechał pod prąd Wisłostradą w Warszawie, uchwyciła to kamera samochodowa innego kierowcy. Zaskakujące nagranie kierowca przesłał do mediów.
Sąd w Legnicy skazał wróżkę Agatę N. na 3,5 roku więzienia za oszustwo na 5 mln zł. Kobieta manipulowała klientką, obiecując odwracanie złej energii. Wyrok nie jest prawomocny.
W ciągu ostatnich 24 godzin w Warszawie doszło do dwóch dramatycznych wypadków, które poruszyły mieszkańców stolicy. Niestety, jak wynika z doniesień portalu Miejski Reporter, oba zakończyły się tragicznie.
Na warszawskim Ursynowie pojawili się fałszywi kominiarze oferujący kalendarze za opłatą. Pojawiły się już ostrzeżenia w tej sprawie. Czujni powinni być jednak nie tylko mieszkańcy tej dzielnicy. Tak naprawdę oszuści mogą uaktywniać się w całym kraju.
W Sądzie Okręgowym w Warszawie zakończyły się mowy końcowe w procesie Doriana S., oskarżonego o zgwałcenie i zabójstwo 25-letniej Lizy. Wyrok zapadnie 17 stycznia 2025 r. - informuje "Super Express".
Warszawscy policjanci zatrzymali 33-letniego Ukraińca, który - według ustaleń funkcjonariuszy - od ponad dwóch lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją matką oraz młodszym rodzeństwem. Mężczyzna wielokrotnie dusił matkę kablem.
44-letni ochroniarz Mariusz Ś. może trafić do więzienia nawet na pięć lat za brutalne potraktowanie 19-letniej kobiety w warszawskim McDonald's. Jak podaje "Fakt", prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
W wyniku potrącenia przez pijanego kierowcę na warszawskiej Woli zginął 14-letni Maksym. Jego przyjaciele przychodzą na miejsce tragedii, by go upamiętnić. Niektórzy zabrali głos. - Nie mogę w to uwierzyć. Rozdziera mi serce - mówi koleżanka chłopca w rozmowie z "Faktem".
Warszawski sąd przedłużył areszt dla kierowcy podejrzanego o spowodowanie wypadku na Woronicza, w którym zginęły dwie kobiety. Do wypadku doszło 13 sierpnia 2024 r.
Andrzej K., zatrzymany za śmiertelne potrącenie 14-letniego Maksyma w Warszawie, miał bogatą kartotekę przestępczą. Osoby, które go znały, ujawniły szokujące szczegóły dotyczące jego działalności.
Do wypadku doszło w piątek, 3 stycznia, około godziny 17.00. Na warszawskiej Woli 14-letni chłopak zginął pod kołami busa. W rozmowie z "Faktem", pani Anna (imię zmienione), świadek tej tragedii, opowiedziała o dramatycznych chwilach, które widziała.
W piątkowe popołudnie, 3 stycznia, na przejściu dla pieszych na warszawskiej Woli doszło do śmiertelnego potrącenia 14-letniego chłopca. Sprawca wypadku, kierowca busa, uciekł z miejsca zdarzenia. Mimo heroicznych prób ratunku chłopiec zmarł w szpitalu.