Pastor z Bawarii został skazany za molestowanie dzieci, co wywołało szok w małej społeczności. Z jeszcze większym niedowierzaniem mieszkańcy malutkiej wsi mogą spoglądać na wyrok dla duchownego. Wyrok otrzymał w zawieszeniu, bo przyznał się do winy.
Niemiecka policja federalna zatrzymała osiem osób, które nielegalnie przekroczyły granicę niemiecko-polską. Interwencja miała miejsce 6 grudnia. Znamy szczegóły tego zdarzenia.
Janusz R. doprowadził do karambolu na autostradzie w Niemczech. Mężczyzna trafił do zakładu psychiatrycznego, bowiem zdiagnozowano u niego ostrą psychozę. Czy nie powinien siadać za kółko? - Niestety, nigdy nie wiadomo, kiedy dojdzie do nawrotu choroby - przyznaje Paulina Knosala, psycholog transportu.
Polski kierowca staranował na niemieckich autostradach w Nadrenii Północnej-Westfalii aż 50 samochodów. W wyniku szaleńczego rajdu 26 osób zostało rannych. Jak podają lokalne media, według policji szacunkowe straty materialne wynoszą niemal osiem milionów złotych (1,8 mln euro).
Nawet 1,8 mln euro (ok. 7,7 mln zł) wynoszą szkody wyrządzone przez kierowcę z Polski. 30-letni Janusz R., jadąc ciężarówką na odcinku ok. 60 km, staranował co najmniej 50 aut na niemieckich autostradach. Portal "Wuppertaler", powołując się na informacje policji, dodaje, że kwota w rzeczywistości może być wyższa.
W Berlinie doszło do dramatycznego zdarzenia. 28-letni Syryjczyk włamał się do mieszkania pewnej pary. Następnie chciał zgwałcić kobietę i zabić jej męża. Sprawcę udało się szybko namierzyć, a wszystko za sprawą tego, że zostawił "wizytówkę".
Janusz R., kierowca ciężarówki, który miał doprowadzić do serii wypadków na niemieckich autostradach, trafi do zakładu psychiatrycznego. Nie usłyszał jeszcze zarzutów. Jedna z poszkodowanych osób trafiła w bardzo poważnym stanie do szpitala. - Osoba ta nie jest już w stanie zagrożenia życia - potwierdza w rozmowie z o2.pl Annika Holst z biura prasowego policji w Dusseldorfie.
30-letni Polak spowodował serię wypadków na autostradach A1 i A46 w Niemczech, raniąc 26 osób. Łącznie w karambolu udział brało 50 pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w klinice psychiatrycznej. Kierowcy byli ostrzegani przez radio o szaleńczej jeździe Polaka, ale nie każdemu udało się zjechać z austostrady.
Ponad dwadzieścia lat temu dramatyczny wypadek samochodowy w Niemczech odmienił los trojga rodzeństwa Gruntkowskich. Ich matka, wracając z pracy sezonowej, zginęła na miejscu. Najpierw dziećmi zaopiekowała się ich 80-letnia babcia, a później trafiły do rodziny zastępczej. Dziś najmłodszy z rodzeństwa, Kacper Gruntkowski, walczy o należne odszkodowanie, czując, że jest to winien swojej mamie.
Niemcy mówią o skandalicznej sytuacji, do której miało dojść na jarmarku świątecznym w Stralsundzie (Meklemburgia-Pomorze Przednie). 62-latek pracujący tam jako Święty Mikołaj miał uderzyć 4-latka. Wszystko dlatego, że dziecko pokazało mu język. Mężczyzna stanowczo zaprzecza.
Żarscy policjanci odzyskali Audi Q8, warte 400 tys. zł. Samochód został skradziony w Niemczech, a odnalazł się kilka dni temu w polskim lesie. Mundurowi od razu pomyśleli, że auto może pochodzić z kradzieży. To już kolejny taki przypadek w ostatnim czasie.
Niemiecka gazeta "Stuttgarter Nachrichten" donosi o rozpoczęciu procesu 34-letniego Polaka, który został oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się oszustwami telefonicznymi, tzw. szokowymi telefonami. W wyniku działań grupy straty wyniosły ponad 230 000 euro.
W Niemczech doszło do brutalnego morderstwa, w wyniku którego życie straciła 26-letnia Nicole M. "Bild" donosi o możliwości przełomu w śledztwie. Zatrzymany został bowiem 24-letni mężczyzna, który jest podejrzany o zabójstwo młodej opiekunki seniorów.
Niemieckie media opisują skandal z udziałem niemieckiej policjantki. Judy S. (27 l.) miała odurzyć dwóch mundurowych, których poznała w jednym z klubów w Berlinie. Następnie miała ich wykorzystać seksualnie. Szczegóły tej sprawy szokują opinię publiczną.
Policja w Niemczech poszukuje mężczyzny, który chciał dokonać napaści seksualnej w Bremie. Napastnik włamał się do mieszkania 24-latki w Bremie w środku nocy. Kobieta stawiła skuteczny opór i uciekła do sąsiadów. Policja udostępniła porter pamięciowy podejrzanego.
Niemiecki tabloid "Bild" donosi o "horrorze w Bawarii". Jednocześnie poinformowano, że "mężczyzna zgwałcił 14-latkę w drewnianej chatce". Prasa ujawniła okoliczności bestialskiego czynu.
Na parkingu kliniki w niemieckim Wasserburgu (Bawaria) doszło do brutalnego zabójstwa, które wstrząsnęło opinią publiczną. Dominik S., były pacjent, zaatakował psychologa Rainera Gertha. Doktor nie miał szans na przeżycie.
W Kaliningradzie rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) aresztowała obywatela Niemiec. Zarzuca się mu planowanie działań sabotażowych. Informacją podzieliła się niemiecka agencja prasowa DPA. Póki co ustalenia w tej sprawie opierają się na komunikatach pochodzących jedynie z Rosji.