Dwie siostry pochodzące z Legnicy zostały aresztowane w związku z kradzieżą kosztownych części samochodowych na terenie Krakowa. Łączna wartość skradzionych elementów oszacowana została na około 150 tysięcy złotych. Kobietom grozi do 5 lat więzienia.
Pod koniec marca w jednym z krakowskich autobusów przestrzelono szyby. Policja zatrzymała 26-latka, który przyznał się do uszkodzenia pojazdu. W jego mieszkaniu znaleziono broń pneumatyczną oraz narkotyki. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Gdańska policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który może mieć związek ze zniszczeniem elementów masztów i flag państwowych na Westerplatte. Niewykluczone, że ten sam mężczyzna włamał się do punktu gastronomicznego.
Trzech nastolatków miało znęcać się nad swym kolegą. Sprawą zajmie się sąd, ale mieszkańcy wsi pod Wrocławiem chcą natychmiastowej kary. Mówią o "zwyrodnialcach" i "gwałcicielach". Pojawiły się obelgi na płotach. - Narasta atmosfera linczu - mówią mieszkańcy w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Młoda kobieta z powiatu tatrzańskiego została oskarżona o podpalenie domu w Zakopanem, co stanowiło poważne zagrożenie dla życia czterech osób. Sąd podjął decyzję o jej tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. 36-latka może zostać skazana nawet na dożywocie.
W Sosnowcu rozpoczął się proces trójki oskarżonych o kierowanie grupą przestępczą zajmującą się nielegalnym handlem bronią i narkotykami. Anna K., Hubert K. oraz Sylwester W. odpowiedzą przed sądem za działalność, która mogła doprowadzić do odurzenia nawet 5 milionów osób.
Przed Sądem Okręgowym w Krośnie ruszył proces Ryszarda D. To były nauczyciel wychowania fizycznego i trener oskarżony o wykorzystywanie seksualne małoletnich. Mężczyzna wpadł, kiedy przyłapano go na nagrywaniu 12-latki.
4-letni Ignaś z Gliwic przeżył koszmar. Znęcała się nad nim matka oraz jej partnerka. Jak podaje prokuratura, do Sądu Rejonowego w Gliwicach trafił właśnie akt oskarżenia wobec Julii B., która naraziła dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Dramatyczne odkrycie na Podkarpaciu. W samochodzie w miejscowości Ulucz (powiat brzozowski) znaleziono zwłoki mężczyzny. W aucie znajdowała się też bardzo niebezpieczna substancja - cyjanowodór - podało Radio Rzeszów. - W tej sprawie w dniu dzisiejszym (2 kwietnia) wszczęto postępowanie w kierunku art. 155 Kodeksu Karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci - przekazał serwisowi o2.pl prokurator Paweł Marcinkowski z Prokuratury Rejonowej w Brzozowie.
Emerytka z Wrocławia, która padła ofiarą cyberoszustów, nie musi spłacać kredytu, który przestępcy zaciągnęli na jej nazwisko. Sąd, jak informuje "Rzeczpospolita", stanął po stronie kobiety, uznając, że nie ponosi ona odpowiedzialności za długi wynikające z przestępczego działania.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku przyznał odszkodowanie fotoreporterom za brutalne zatrzymanie przez polskich żołnierzy na granicy z Białorusią. Wcześniej, w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz dwojga dziennikarzy po 15 tys. zł.
W Chełmie doszło do tragicznego wypadku, w którym życie straciły dwie osoby. Sprawcą był 19-letni Szymon C., który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. W aucie miał znajdować się także jedenasty kolega, jednak w ostatniej chwili los uchronił go przed wejściem do pojazdu.
Dziś przed południem funkcjonariusze policji odnaleźli ciało zaginionej kobiety na terenie Zalewu Klimkówka w województwie małopolskim. Na miejscu trwają działania dochodzeniowo-śledcze prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Nie milkną echa tragicznej śmierci nauczycielki z Obrzycka. Ewelina O. została zastrzelona z broni czarnoprochowej przez byłego ucznia, co ożywiło dyskusję ws. tego, czy nie należy ograniczyć dostępu do niej. Sprawie przyjrzał się "Fakt".
Policjanci z Poznania szukają mężczyzny, który przebywał w jednym z pociągów na stacji PKP Poznań Główny. Może mieć on związek z kradzieżą, do której doszło na terenie dworca. Funkcjonariusze opublikowali wizerunek poszukiwanego.
Śródmiejscy policjanci w niecałą dobę od brutalnego ataku z użyciem noża na 47-latka zatrzymali trzy osoby mające związek z tym zdarzeniem. Szybkie działania i współpraca organów ścigania zakończyła się przedstawieniem zarzutów 72-letniemu mężczyźnie i jego 45-letniemu synowi.
Mieszkaniec pow. bytowskiego postanowił "rozliczyć się" z żoną za rozwód. Mężczyzna napełnił bańkę benzyną, wziął maczetę i siekierę, a następnie udał się rowerem do jej miejsca zamieszkania. Całe szczęście powstrzymali go policjanci. Teraz 44-latkowi grozi wiele lat odsiadki.
Kończy się proces Mateusza P., który 4 lutego 2024 roku doprowadził do makabrycznego wypadku w Tychach. W zdarzeniu zginęła jego dziewczyna. Mężczyzna na sali sądowej nie pokazał wielkich emocji. - Bardzo żałuję, że to się zdarzyło, Ola była dla mnie bardzo bliską osobą - powiedział 20-latek w mowie końcowej.