Skandal w więzieniu w Nowym Wiśniczu. Strażnicy więzienni zostali oskarżeni o dostarczanie więźniom nielegalnych przedmiotów, w tym narkotyków. W procederze uczestniczyły też partnerki więźniów, narkotyki wnosiły w bieliźnie. Jedna z nich została zatrzymana na gorącym uczynku - donosi "Gazeta Wyborcza".
Czterech więźniów z zakładu karnego w Strzelcach Opolskich stanęło przed sądem w Opolu. Mężczyźni zostali oskarżeni o znęcanie się i gwałt na współosadzonym. Do tego potwornego czynu użyli elementów wyposażenia celi. Pokrzywdzony zbyt długo miał korzystać z telefonu. Grozi im nawet dożywocie.