Holenderskie media są wstrząśnięte nagraniem, jakie pojawiło się w mediach społecznościowych. Pokazuje ono parę uprawiającą stosunek płciowy w okolicach Keizersgracht w Amsterdamie podczas Dnia Króla. Policja przekazała, że kobieta zgłosiła gwałt. Podejrzany jest w rękach policji.
44-letni mieszkaniec Wojkowic (woj. śląskie), poszukiwany za gwałt i uchylanie się od alimentów, został zatrzymany po powrocie z Holandii przez śląskich policjantów. Przestępca przebywał w mieszkaniu matki, nie stawiał oporu podczas zatrzymania.
Dwie nastolatki z Częstochowy padły ofiarą przestępstwa seksualnego. Jeden z podejrzanych, Konrad M., pozostaje w areszcie, a drugi, Adrian P., jest pod dozorem policyjnym. Sąd rodzinny podjął decyzje dotyczące opieki nad dziewczynkami.
Brytyjczyk Michael Holmes został skazany na 16 lat więzienia. Mężczyzna miał się dopuścić gwałtu, ale to nie jedyny czyn wobec pokrzywdzonej. Na przestrzeni kilku miesięcy miał ją także atakować przy pomocy kuszy.
W Canterbury w Anglii trwa proces trzech mężczyzn oskarżonych o porwanie, odurzenie oraz gwałt na nastoletniej dziewczynie. Według ustaleń śledczych, ofiara została podstępnie zwabiona do samochodu na parkingu sklepu. Przed sądem zeznawała teraz matka poszkodowanej.
- To osiedle było spokojne i bezpieczne - zapewnia nas przewodniczący Rady Dzielnicy Tysiąclecie w Częstochowie, w której doszło do gwałtu na 13 i 14-latce. Podejrzani, którzy - jak ustaliliśmy - nie byli dotąd notowani, mieli wszystko nagrać. Prokuratura zapewnia, że zabezpieczono telefony.
Trzech mężczyzn zostało oskarżonych o brutalne przestępstwo wobec dziewczynki, którą zwabili do samochodu obietnicą papierosa. Sprawa toczy się przed sądem w Canterbury. Światło dzienne ujrzały wstrząsające szczegóły zbrodni.
Do gwałtu na 14-latce i 13-latce miało dojść na początku kwietnia, w jednym z mieszkań w dzielnicy Tysiąclecie w Częstochowie. Podejrzanymi są dwaj 23-letni mężczyźni, ale tylko jeden z nich został tymczasowo aresztowany. "Gazeta Wyborcza" ujawniła szokujące ustalenia dotyczące szczegółów zdarzenia.
Wstrząsające informacje z Częstochowy. Dwie dziewczynki, w wieku 13 i 14 lat, miały zostać zgwałcone przez dwóch 23-letnich mężczyzn. Sprawa wyszła na jaw, gdy jedna z ofiar wybiegła półnaga na ulicę - podaje "Fakt".
Do brutalnego gwałtu zbiorowego doszło 10 kwietnia 2025 roku w dystrykcie Kasganj w stanie Uttar Pradesh (Indie). 16-letnia dziewczyna przebywała ze swoim 20-letnim narzeczonym w okolicy kanału Hazara, kiedy doszło do ataku ze strony grupy mężczyzn.
Premier Indii Narendra Modi w piątek wezwał policję w Varanasi do "szybkiego i surowego" działania wobec sprawców brutalnego gwałtu zbiorowego na 19-letniej dziewczynie.
W niemieckiej miejscowości Schwerin doszło do zatrzymania 34-letniego mężczyzny podejrzanego o napaść seksualną na 14-latkę. Wydarzenie miało miejsce w nocy z wtorku na środę, a policja szybko zareagowała na zgłoszenie.
Dwóch mężczyzn zostało skazanych na więzienie i chłostę za gwałt na 16-letniej dziewczynie w toalecie parku w Singapurze. Wyrok zapadł 7 kwietnia, a sprawcy przyznali się do winy.
Ukraińska policja zidentyfikowała mężczyznę, który dopuścił się potwornych zbrodni w obwodzie mikołajowskim. Jak czytamy w komunikacie, 26-letni kadyrowiec porwał dwie nastoletnie dziewczynki i gwałcił je przez trzy dni. Śledczy opublikowali nagranie, na którym pokazali twarz zbrodniarza.
Wstrząsające wydarzenia w indyjskim Varanasi. 19-letnia dziewczyna była klaka razy porywana i wielokrotnie gwałcona. Padła ofiarą aż 23 mężczyzn. Jej koszmar trwał tydzień.
Tragiczne doniesienia z Rosji. Były żołnierz Putina zgwałcił i zabił dziewczynkę. Ofiarą 34-latka jest 13-letnia Violetta, która zaginęła 21 marca, a jej ciało znaleziono w lesie osiem dni później. Sprawca był już wcześniej ścigany za podobne zbrodnie.
Znajomość Mateusza i Małgorzaty zaczęła się jak wiele współczesnych znajomości - przez internet. Dla kobiety zamieniła się ona w koszmar. Przez pięć lat była przetrzymywana w komórce, bita i gwałcona. Dziś biegli nie mają wątpliwości - mężczyzna, który miał to zrobić, był poczytalny. "Gazeta Wyborcza" przytoczyła właśnie opinię psychiatrów.
Dan Norris, poseł brytyjskiej Partii Pracy, został aresztowany pod zarzutem gwałtu i przestępstw seksualnych wobec dzieci. Do aresztowania doszło po piątkowym nalocie na dom Norrisa. Partia Pracy natychmiast po aresztowaniu poinformowała o jego zawieszeniu.