Witold B. został brutalnie pobity w swym domu. Biznesmen spod Łańcuta opisał napad i wskazał potencjalnych napastników. Okazuje się, że sprawców nadal nie udało się uchwycić. - Nie zatrzymano żadnych osób, które byłyby podejrzewane o popełnienie przestępstwa — przekazał o2.pl prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy prokuratury w Rzeszowie.
Kilku mężczyzn dokonało brutalnego napadu na dom Witolda B., przedsiębiorcy z Łańcuta. Napastnicy związali biznesmena, polewali go wrzątkiem i grozili mu śmiercią. Sprawcy mieli szukać pieniędzy. Sprawą zajmuje się prokuratura.